Całe życie grał w Hiszpanii aż trafił do Miedzi Legnica. Tam grał tylko na wypożyczeniu z Ceuty, ale po 19 ligowych meczach (1 gol, 6 asyst) wpadł w oko Wiśle Płock na tyle, że klub sprowadził go do siebie i jest pierwszym spoza Hiszpanii, z którym związał się 28-letni dziś Iban Salvador. Nafciarze poinformowali dziś o kontrakcie podpisanym do końca sezonu 2025/26.
Iban Salvador, a właściwie Iván Salvador Edú, urodził się w katalońskim Hospitalecie (aglomeracja Barcelony) i w miejscowym klubie CE L’Hospitalet doszedł od juniora do pierwszej drużyny, zadomawiając się na skrzydłach (częściej lewe).
Zaczął od gry na trzecim poziomie rozgrywek w Hiszpanii i tam spędził najwięcej czasu, rozgrywając 130 meczów. Na koncie ma jednak również LaLigę 2 (122 mecze), gdzie reprezentował Real Valladolid, Cultural Leonesa i CF Fuenlabrada. Dopiero miniony sezon spędził poza granicami ojczyzny, we wspomnianej już Miedzi Legnica. I zostanie nad Wisłą dłużej.
Z uwagi na pochodzenie części rodziny, zawodnik zdecydował się reprezentować barwy Gwinei Równikowej, w której barwach ma już na koncie 44 mecze, a w nich 7 goli i asystę.
