Alphonso Davies i Real Madryt? "Czuję się bardzo dobrze w Bayernie" - twierdzi Kanadyjczyk
Kontrakt Daviesa wygasa po kolejnym sezonie (2024/25), a bawarski klub od jakiegoś czasu stara się go przedłużyć. Jak dotąd jednak bezskutecznie, co daje pole do spekulacji na temat jego ewentualnego odejścia do Realu Madryt. To właśnie dla hiszpańskiego klubu ma być on priorytetem.
Sam zawodnik i klub negocjują nowy kontrakt od zeszłego roku. Przeszkodą są jednak warunki płacowe. Obecnie Kanadyjczyk zarabia siedem milionów euro rocznie i według niektórych źródeł chciałby podwyżki do 15, na co nie zgadza się Bayern. Pomimo różnych pomysłów, powinien nastąpić krok w kierunku poprawy, a osiągnięcie porozumienia może nie być tak odległe.
Davies dołączył do Bayernu pięć lat temu z Vancouver Whitecaps. Uczestnik MLS otrzymał za niego 10 milionów euro i inwestycja się opłaciła. Rozegrał 179 meczów w koszulce monachijczyków, strzelił dziewięć goli i stał się jednym z najlepszych lewych obrońców na świecie.
"Czuję się bardzo komfortowo w Bayernie. Gram dla wielkiego klubu, jednego z największych w Europie. Jestem skoncentrowany i daję z siebie wszystko dla klubu i kibiców" - powiedział Davies.
Według doniesień, Real poprosił już samego Daviesa o nieprzedłużanie kontraktu w Bawarii, co ułatwiłoby letni transfer. Hiszpańskie media mówią o kwocie w przedziale od 40 do 50 milionów euro.
"W 2020 roku praktycznie nikt nie brał pod uwagę moich występów. Byłem stosunkowo nieznanym piłkarzem i miałem przed sobą długą drogę. Poczyniłem jednak duże postępy, choć oczywiście nie każdy mecz był idealny. Jest bardzo niewielu graczy na świecie, którzy dają z siebie 100 procent w każdym meczu podczas swojej kariery" - dodał Davies.