Fantastyczna passa Xabiego Alonso w Bayerze nadal trwa. Gdzie jest sufit drużyny Hiszpana?
Xabi Alonso podniósł poziom Bayeru Leverkusen na nieoczekiwane wyżyny. Piłkarze Hiszpana prowadzą w Bundeslidze z 31 punktami po jedenastu meczach i właśnie zrównali się z najlepszym w historii początkiem kampanii w lidze niemieckiej (Bayern Pepa Guardioli w sezonie 2015/16).
Oba starty mają wspólny mianownik: urodzony w Tuluzie trener był częścią drużyny z Monachium osiem lat temu. Teraz zabrał swojego zwycięskiego ducha do innego klubu, próbując odebrać krajową koronę swojej byłej drużynie, która zajmuje drugie miejsce z 29 punktami.
Podopieczni Thomasa Tuchela są jedyną drużyną, która odebrała punkty Leverkusen. Miało to miejsce 15 września w czwartej kolejce Bundesligi.
Fantastyczna 20-meczowa passa Bayeru została podzielona na trzy zwycięstwa w meczach towarzyskich, dziesięć zwycięstw i remis w lidze, dwa triumfy w pucharach i cztery kolejne wygrane w Lidze Europy.
Najlepsi zawodnicy
Latem w biurach BayArena zaczęto budować skład zdolny do awansu do Ligi Mistrzów, a plan idzie jak na razie świetnie. Jak dotąd, szczególnie cieszy eksplozja formy hiszpańskiego obrońcy Alejandro Grimaldo, który w tym sezonie sześciokrotnie pakował piłkę do siatki rywali.
Byłego zawodnika Benfiki uzupełnia nigeryjski napastnik Victor Boniface. Afrykański napastnik dołożył siedem bramek do dorobku Leverkusen, pomagając kibicom zapomnieć o przydomku "Neverkusen", który noszą za to, że nigdy nie zdobyli mistrzostwa Niemiec.