Bayern nie wygrał żadnego z trzech ostatnich meczów we wszystkich rozgrywkach po zeszłotygodniowym remisie u siebie z Bayerem Leverkusen w Bundeslidze i porażce w Lidze Mistrzów z Aston Villą w połowie tygodnia.
"To był trudny mecz przeciwko drużynie, która zajmowała drugie miejsce w Bundeslidze (przed meczem)" - powiedział Kompany na konferencji prasowej po podziale punktów we Frankfurcie.
"Kiedy patrzę na to, jak drużyna pracowała, to jest to pozytywny występ. Wszyscy jesteśmy oceniani przez pryzmat wyników, ale moim zadaniem jest zobaczyć, jak radzimy sobie w meczach z najlepszymi drużynami w Niemczech i nadal się poprawiać. Jeśli tak dalej pójdzie, odniesiemy wiele zwycięstw" - dodał Kompany.
Bayern cieszył się mocnym początkiem i objął prowadzenie, zanim Eintracht trafił dwukrotnie, aby wyjść na 2:1.
Goście ponownie podkręcili tempo i wyszli na prowadzenie 3:2 dzięki bramkom Dayota Upamecano i Michaela Olise, zanim Omar Marmoush zdobył drugiego gola dla Eintrachtu.
Wszystkie trzy gole Eintrachtu padły po szybkich kontratakach, w których obrona Bayernu dała się zaskoczyć.
"Nie mogę powiedzieć, że nie jestem dumny z drużyny za sposób, w jaki podeszliśmy do meczu" - powiedział Kompany.
"Wiem, że wszyscy będą mówić o trzech bramkach, które straciliśmy. Zawsze musimy poprawiać rzeczy krok po kroku".
"Są rzeczy, które nie są idealne, ale muszę skupić się na rzeczach, które zrobiliśmy dobrze", powiedział trener.
Bawarczycy mają obecnie 14 punktów i prowadzą w tabeli pod względem różnicy bramek, wyprzedzając RB Lipsk, który wcześniej w niedzielę wygrał 1:0 z Heidenheim. Eintracht jest trzeci z 13 punktami.