Niespodzianka w Monachium. Bayern bliski podpisania kontraktu z Kompanym, donoszą media
Bayern nie zdołał zdobyć tytułu mistrza Niemiec w tym sezonie po raz pierwszy od 2013 roku i od miesięcy szuka następcy trenera Thomasa Tuchela, z którym w lutym uzgodnił wcześniejsze zakończenie sezonu z powodu słabych wyników.
Klub długo nie radził sobie jednak z tym najlepiej, a ofertę odrzucili m.in. trener mistrzów Bayeru Leverkusen Xabi Alonso oraz sternicy reprezentacji Niemiec i Austrii, Julian Nagelsmann i Ralf Rangnick. Zarząd klubu ostatecznie chciał zatrzymać Tuchela, ale nie osiągnięto porozumienia w sprawie kontynuacji jego pracy.
Były stoper Kompany był już w Niemczech w latach 2006-2008 jako zawodnik Hamburga, po czym przeniósł się do Manchesteru City, gdzie stał się jedną z legend klubu. W ciągu jedenastu lat spędzonych z drużyną czterokrotnie wygrał Premier League i był kapitanem przez osiem lat.
Po odejściu z City w 2019 roku grał dla Anderlechtu, którego trenerem został rok później. Były kapitan reprezentacji Belgii dołączył do Burnley w 2022 roku i wygrał Championship, do której wraca w bieżącym sezonie po jednym sezonie w Premier League.