"Naprawdę nie mogę się doczekać, aby rzucić wyzwanie dużym klubom Bundesligi" - powiedział 51-latek podczas prezentacji jako nowy menedżer beniaminka.
"Klub reprezentuje jasne wartości i ambitną pracę w profesjonalnym sporcie. Dlatego jest to wielkie zadanie, aby trenować klub w Bundeslidze po długim czasie spędzonym w drugiej lidze"- dodał.
Blessin zrezygnował z szansy gry w play-offach Ligi Mistrzów z Union Saint-Gilloise i wolał zadebiutować w niemieckim profesjonalnym futbolu w St Pauli. "Wnosi ze sobą dużą wiedzę taktyczną i pracował już w Belgii i we Włoszech w najwyższej klasie rozgrywkowej, a także na poziomie międzynarodowym" - powiedział dyrektor sportowy Andreas Bornemann o następcy Fabiana Hürzelera.
Przed Blessinem stoi teraz trudne zadanie utrzymania się w Bundeslidze. Według belgijskiej prasy, St Pauli zapłaciło za niego 700 000 euro.