Sané negocjuje kontrakt, jego szefem będzie były kolega z drużyny. Ma zaufanie do Kompany'ego
Sané przybył do Bayernu cztery lata temu z Manchesteru City. Jego kontrakt z niemieckim gigantem obowiązuje tylko do czerwca 2025 roku. Podpisanie nowego kontraktu nabiera jednak bardzo realnych kształtów.
"W ciągu ostatnich kilku tygodni regularnie wspominałem, jak bardzo cieszę się z mojego zaangażowania w Bayernie. Zakończyliśmy już pierwszą część negocjacji, w odpowiednim czasie usiądziemy ponownie po mistrzostwach Europy" - ujawnił.
Thomas Tuchel zakończył swoją misję jako trener Bawarczyków i po niespodziewanie trudnych poszukiwaniach ostatecznie został jego następcą Vincent Kompany. Były belgijski obrońca przybył z Burnley, a Sané zna go bardzo dobrze - obaj w przeszłości grali razem w koszulce The Citizens.
"Mam do niego maksymalne zaufanie, wykona świetną robotę dla Bayernu. Jest bardzo ambitny i ma wszystko, czego potrzeba, aby stać się doskonałym trenerem" - nie ma wątpliwości reprezentant Niemiec.
"Już na boisku był prawdziwym liderem z doskonałym charakterem, zawsze prowadził nas do celu. Opiekował się młodymi zawodnikami i cały czas nas wspierał" - Sané wspomina ich wspólny czas w Anglii.