Vincent Kompany rozpoczyna misję w Bayernie. "Mój styl życia to praca"
Vincent Kompany nie mógł się doczekać debiutu w norwych barwach. Nowy trener FC Bayern był już na boisku w piątek, uważnie obserwując ćwiczenia małej grupy prowadzonej przez Aleksandara Pavlovicia, Serge'a Gnabry'ego i Erica Diera. W poniedziałek oficjalnie rozpoczęła się trudna misja 38-latka. Obowiązkowe testy sprawnościowe zostały zaplanowane na Säbener Straße.
Kompany nie ma czasu do stracenia. Po beztytułowym i kompletnie spartaczonym sezonie młody i niedoświadczony trener ma przywrócić rekordowych mistrzów na właściwe tory. To ogromne wyzwanie dla Belga, któremu w ostatnim czasie nie sprostali Thomas Tuchel i Julian Nagelsmann.
Były obrońca światowej klasy tryska jednak energią. "Jestem zmotywowany. Mój styl życia to praca, którą kocham. Jestem gotowy na wszystko" - powiedział Kompany, gdy został przedstawiony mediom.
Kompany kontynuuje pracę nad pilnie potrzebną przebudową luksusowego składu po podpisaniu wielomilionowych kontraktów z Joao Palhinhą, Michaelem Olise i Hiroki Ito.
Kompany ma jasne oczekiwania wobec swoich gwiazd. "Chcę, aby piłkarze byli odważni, ale także przekazywali moją naturę i mówili: Jesteśmy agresywni. To dwie rzeczy, które ukształtowały mój charakter" - powiedział Kompany, który dorastał w Brukseli. Chce widzieć "prawdziwych zwycięzców".
A jego cele dla drużyny z Monachium, która jest rozpieszczana sukcesami? To "proste", wyjaśnił długoletni kapitan Manchesteru City: "Staram się wygrać każdy mecz, to zawsze musi być na pierwszym miejscu".