Rodriguez w gazie! Kolumbia zdemolowała Panamę i zagra w półfinale Copa América

Kolumbia przerwała swoją 10-meczową passę zwycięstw w godnym podziwu remisie z Brazylią na zakończenie fazy grupowej, ale już po ośmiu minutach pojedynku z Panamą była na dobrej drodze do rozpoczęcia nowej serii wygranych meczów. James Rodriguez dośrodkował z rzutu rożnego, a Jhon Cordoba wyprzedził bramkarza i z sześciu metrów skierował piłkę do bramki.

Sprawdź szczegóły meczu Kolumbia - Panama

Zaledwie siedem minut później Kolumbia miała już mecz w garści: włoski sędzia Maurizio Mariani wskazał na rzut karny po tym, jak Jhon Arias został powalony w polu karnym w starciu z Orlando Mosquerą i Edgardo Fariną. Rodriguez ponownie wziął na siebie odpowiedzialność za sytuację z wapna, posyłając Mosquerę w złą stronę i zdobywając swojego pierwszego międzynarodowego gola od października.

Podopieczni Nestora Lorenzo zostali sprowadzeni na ziemię niedługo później, gdy panamski rzut wolny został podkręcony z lewego skrzydła na głowę Rodericka Millera. Jego strzał uderzył w słupek i przekroczyłby linię, gdyby bramkarz Kolumbii Camilo Vargas nie odbił go instynktownie w ostatniej chwili.

Los Cafeteros odpowiednio się przegrupowali, a Rodriguez zamknął kwestię wygranej cztery minuty przed przerwą, wykonując szybki rzut wolny i dostrzegając wychodzącego idealnie Luisa Diaza, który na chłodno przerzucił piłkę nad osamotnionym Mosquerą na 3:0. To wyglądało na zbyt łatwe!

Panama nie miała teraz nic do stracenia i próbowała postawić swoje warunki po powrocie z szatni. To powiedziawszy, strzał Richarda Riosa z rzutu wolnego (odbity w niewielkiej odległości od bramki) był najbliżej oddania celnego strzału w drugiej połowie aż do jej 20 minuty.

Gdy mecz wygasał, Daniel Munoz upadł na skraju pola karnego, a gdy Kolumbia domagała się uznania faulu, Rios doskoczył do luźnej piłki i z 25 metrów uderzył z pierwszej obok zaskoczonego Mosquery. W doliczonym czasie gry Jose Cordoba podyktował drugi rzut karny dla Kolumbii, który wykorzystał Miguel Borja i zapewnił gospodarzom zwycięstwo.

Mistrzowie z 2001 roku komfortowo awansowali do półfinał, podczas gdy Panama w pierwszym meczu fazy pucharowej Copa América zakończyła swoją dwumeczową passę zwycięstw.