Trener Ekwadoru: Ćwierćfinał z Argentyną będzie dla nas jak finał
Ekwador zrównał się z Meksykiem z czterema punktami po remisie 0:0 w grupie B, ale drużyna Sancheza zapewniła sobie miejsce w fazie pucharowej dzięki lepszej różnicy bramek. Wenezuela awansowała jako zwycięzca grupy, a Meksyk i Jamajka odpadły.
Sanchez powiedział, że jego zespół nie miał złudzeń co do skali starcia, z jakim przyjdzie mu się zmierzyć w czwartkowych meczach przeciwko zwycięzcom Grupy A i mistrzom świata na stadionie NRG w Houston w Teksasie.
„Wiemy, że to niezrównany przeciwnik i wiemy, jak ciężko będzie, ale nasi gracze są szczęśliwi, że przeszli do następnej rundy i zobaczymy, jak to się rozwinie” – dodał.
„To dla nas kolejny finał, w którym postaramy się rywalizować z mistrzem świata i najlepszą drużyną świata… Wierzę, że nasz zespół będzie niezwykle zmotywowany, z bardzo wysokim morale i starając się rozegrać dobry mecz" - mówił.
„Mam pełne zaufanie do naszych zawodników. Wiem, że dadzą z siebie wszystko, tak jak to robili w trzech meczach. Wiemy, jakie to trudne, ale jest 11 na 11 i zrobimy to wszystko, co w naszej mocy, aby to wygrać” - powiedział.
Ekwador nie sprawił Meksykowi żadnych poważnych problemów swoim rozczarowującym występem, a Sanchez przyznał, że zespół ma nad czym pracować.
„Wiemy, że przed nami jeszcze dużo pracy, aby się rozwijać, ale to jest Copa America i musimy także zrozumieć, jak wielki postęp poczyniliśmy dzisiaj, ponieważ przechodzimy do następnej rundy” – dodał. .