Palmeiras odwróciło losy meczu z Del Valle w Libertadores. Trafienie Endricka dało sygnał
Palmeiras było nie do poznania w pierwszej połowie i zostało ukarane za swoją pasywną postawę. Del Valle wykorzystało apatię Brazylijczyków i prowadziło już 2:0, po czym goście rzucili się do odrabiania strat.
W drugiej połowie drużyna Abela Ferreiry poprawiła się, a ich postępy zostały nagrodzone znakomitym powrotem, w czym znacznie pomogły techniczne i taktyczne zmiany wprowadzone przez portugalskiego trenera.
Sprawdź historię meczu i zaktualizowaną tabelę Libertadores
Palmeiras słabo weszło w mecz
Palmeiras wciąż próbowało się zorganizować, gdy straciło pierwszą bramkę, kiedy Kendry Paez, 16-letni klejnot ekwadorskiej drużyny, pięknym strzałem pokonał Wevertona. Szybka wymiana podań utrudniła drużynie z Sao Paulo zdobycie gola i byli oni zmuszeni gonić wynik.
Obrona Palmeiras nie istniała. Del Valle zdominowali środek pola, a ich procent posiadania piłki wynosił blisko 80.
Del Valle nadal sprawiało kłopoty Palmeiras. Prowadzenie 2:0 przyszło, gdy Hoyos główkował z podania Paeza, wykorzystując nieudaną interwencję Abela Ferreiry. Goście zdołali zmniejszyć deficyt przed przerwą dzięki główce Endricka, która nakręciła zespół do walki o odwrócenie wyniku.
Zmiany i natychmiastowy efekt
W drugiej połowie Palmeiras zdołało więcej utrzymywać się przy piłce i wymieniać podania, przeciwko drużynie Del Valle, która wolała czekać, aż Brazylijczycy będą podchodzić wyżej.
Palmeiras dokonało zmian i znalazło wyrównanie za sprawą Lazaro w 81. minucie. To, co było dobre, stało się jeszcze lepsze, gdy Luis Guilherme oddał celny strzał spoza pola karnego doliczonym czasie gry, aby sfrustrować Del Valle, który nie miał czasu na reakcję.