Stępiński bohaterem Arisu, jego dublet uratował mistrzów w Nikozji
Omonia Nikozja nie jest dziś może równie groźna, jak w najlepszych latach, ale wyjazd na gorący stadion GSP to w lidze cypryjskiej jedna z najmniej przyjemnych wizyt. Złych wspomnień nie będzie za to mieć Mariusz Stępiński.
28-latek z Sieradza w poniedziałkowy wieczór najpierw dał szybkie wyrównanie swojej drużynie – zaledwie sześć minut po golu gospodarzy na 1:0 z 32. minuty – a następnie w 72. minucie wyprowadził Aris Limassol na prowadzenie, notując pierwszy w sezonie dublet.
Choć indywidualnie dla Polaka występ był świetny, to dla drużyny skończyło się nieco gorzej. W doliczonym czasie gry naciskająca Omonia zdołała wyrównać na 2:2. Tym sposobem swój dublet zanotował również Willy Semedo po stronie gospodarzy z Nikozji. Pomimo podziału punktów Aris notuje dziś powrót na szczyt tabeli z 11 punktami po pięciu kolejkach. Oba zespoły pozostają niepokonane, ale Omonii komplet punktów w tym meczu wydawał się potrzebny bardziej - to już trzeci remis, który wypchnął stołeczną ekipę poza podium.
Dla Stępińskiego to drugi i trzeci gol w sezonie 2023/24 ligi cypryjskiej. Wliczając europejskie puchary i pojedynek o krajowy superpuchar (również z Omonią), Polak ma już sześć bramek w 13 meczach, do tego także trzy asysty.