Wyczekiwany zbawca Vitesse Arnhem jednak nie jest bez zarzutu
We współpracy z Follow The Money, Omroep Gelderland opublikował artykuł, w którym Franke nie wypada najlepiej. Na przykład, Franke rzekomo sfałszował wyciągi bankowe, aby pomóc swojej dziewczynie w zakupie domu. Ponadto wątpliwe jest, czy jego imperium biznesowe przynosi deklarowane miliardowe zyski.
Niektórzy z jego partnerów biznesowych zdecydowali się nie współpracować już z Franke, twierdząc, że zawsze miał "świetne historie" i w praktyce "nigdy nic nie zapłacił". Obecnie toczą się również procesy przeciwko jego firmie za niespłacenie pożyczki w wysokości 2 milionów euro.
W międzyczasie Vitesse otrzymało termin od KNVB. Do 22 lipca problemy finansowe klubu muszą zostać rozwiązane. Franke wyraził chęć ratowania klubu, ale jak dotąd nie udało mu się wyłożyć żadnych pieniędzy. W przypadku nieuregulowania zobowiązań Vitesse może stracić licencję i spaść do amatorskiego poziomu.