Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

W młodzieży nadzieja? Polacy U20 zatrzymali Anglię w Puławach

Michał Karaś
W młodzieży nadzieja? Polacy U20 zatrzymali Anglię w Puławach
W młodzieży nadzieja? Polacy U20 zatrzymali Anglię w PuławachPressFocus / ddp USA / Profimedia
Młodzieżowa reprezentacja Polski pozostaje co prawda z tylko jednym zwycięstwem w Elite League, ale dziś wywalczyła remis 1:1 z faworytami całych rozgrywek, Anglikami.

Mimo mroźnej pogody i opadów stadion w Puławach zapełnił się w bardzo dużym stopniu widzami na mecz reprezentacji Polski U20 z rówieśnikami z Anglii w ramach Elite League. Spotkanie z niepokonanymi liderami rozgrywek UEFA miało jasnego faworyta, ale trybuny od pierwszych minut wspierały Polaków.

Sprawdź szczegóły meczu Polska U20 - Anglia U20

Składy na mecz Polska U20 - Anglia U20
Składy na mecz Polska U20 - Anglia U20Flashscore

Ta pomoc okazała się cenna, ponieważ gospodarze mieli poważne problemy już przy pierwszej akcji Anglików, gdy zapachniało powtórką z wczorajszego otwarcia seniorskiej kadry. Młode Lwy atakowały groźnie skrzydłami i regularnie kotłowało się w polskim polu karnym, gdy defensywa z niemałym trudem oddalała zagrożenie. 

Dopiero w ostatnim kwadransie pierwszej połowy Biało-Czerwoni nabrali animuszu i skutecznie przenieśli ciężar na drugą połowę boiska. Na początku 39. minuty bardzo dobra akcja zespołowa ruszyła prawą flanką, Aleksander Buksa wprowadził piłkę w pole karne Anglików, a strzał Mateusza Kowalczyka został zablokowany. Piłka trafiła jednak wprost pod nogę Filipa Lubereckiego, a ten z dystansu po ziemi wpakował ją za linię bramkową przy dalszym słupku. Jeden strzał i jeden gol, choć mogło być ich więcej w końcówce pierwszej części, gdy Polacy chcieli pójść za ciosem.

Przerwa – zgodnie z przewidywaniami – posłużyła Anglikom na planowanie odwetu i trudno im się dziwić. Przeważali w pierwszej części, a zeszli z niczym. Wrócili zatem z apetytem na bramkę i nie zdążyło minąć pięć minut gry, gdy znaleźli wyrównanie. Dominic Ballard poradził sobie z dwoma obrońcami i z ostrego kąta zmieścił piłkę poza zasięgiem Kikolskiego.

Pierwszy krok zrealizowany, Anglicy zaczęli naciskać w celu zdobycia kolejnej bramki i wywiezienia kompletu punktów z Puław. Kolejne ich ataki z wielkim mozołem były zatrzymywane, a pod drugą bramką hulał wiatr, bardzo mocny zresztą. Dopiero w 79. minucie Max Merrick mógł najeść się strachu, gdy Jan Żuberek nawinął sobie obrońcę Maxa Alleyne z Manchesteru City i oddał strzał z kilku metrów. Rywal jednak zdołał trącić piłkę na rzut rożny. 

W ostatnich akcjach to przyjezdni byli bliżej zwycięstwa, gdy w 92. minucie Kaide Gordon huknął poza zasięgiem rękawic Kikolskiego. Naszego bramkarza uratował w tym wypadku słupek.

Tabela Elite League po wtorkowym meczu Polski
Tabela Elite League po wtorkowym meczu PolskiFlashscore
Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen