Calhanoglu z niecierpliwością czeka na powrót na boisko i marzy o półfinale
"Ciężko było na to patrzeć, nigdy tego nie zapomnę .Ale teraz cieszę się, że mogę już grać" - powiedział Hakan Calhanoglu po dramatycznym awansie do ćwierćfinału.
W sobotę (godz. 21:00) w Berlinie rozentuzjazmowani Turcy zmierzą się z Holandią i po raz kolejny będą mogli powołać się na swojego lidera. "Jeśli zagramy tak jak dzisiaj, wiele jest możliwe. Z sercem i pasją możemy to zrobić", powiedział Calhanoglu, który spokojnie odpowiadał na liczne pytania dziennikarzy późnym wieczorem we wtorek.
Calhanoglu zadowolony z Demirala
Był szczególnie zadowolony z Meriha Demirala, który wprowadził Turków do pierwszego ćwierćfinału mistrzostw Europy od 16 lat. "Jestem szczęśliwy z jego powodu. Jest bardzo krytykowany", powiedział Calhanoglu o 26-letnim środkowym obrońcy, który teraz zarabia pieniądze w Arabii Saudyjskiej w Al-Ahli.
"Było wiele reakcji na mój transfer. Wielu uważało, że to źle wpłynie na moją karierę. Ale nadal będę dawał z siebie wszystko dla reprezentacji", powiedział Demiral, który strzelił drugiego najszybszego gola (57 sekund) w historii mistrzostw Europy: "Zasłużyliśmy na to zwycięstwo".