De Ligt spotkał się z psychologiem po tym, jak wylądował na ławce rezerwowych Holandii
Holendrzy pokonali Polskę i podzielili się punktami z Francją, gdy Stefan de Vrij z Interu Mediolan grał z kapitanem Virgilem van Dijkiem na środku obrony.
Zawodnik Bayernu Monachium De Ligt miał nadzieję, że rozpocznie mecz i powiedział przed wtorkowym starciem z Austrią, że rozmawiał z psychologiem i swoją rodziną na temat pozycji rezerwowego na turnieju.
"Takie momenty mogą być trudne, ale rozmawiając o tym sprawiasz, że wszystko staje się lżejsze i możesz włożyć energię z powrotem na boisko, zamiast marnować ją na tego typu myśli" - powiedział De Ligt holenderskim mediom.
"Zawsze trenowałem, aby się poprawić, teraz nie jest inaczej. Oczywiście jesteś również szczęśliwy jako zmiennik w kadrze narodowy, ale trochę mniej niż gdybyś sam brał udział w meczach".
"Podczas mojej kariery piłkarskiej nauczyłem się, że początek turnieju lub sezonu jest fajny, ale chodzi głównie o koniec. Dlatego jestem stosunkowo spokojny. Mam też przeczucie, że w tym turnieju wydarzy się coś, co pozwoli mi nadal być ważnym... trzeba być na to gotowym".
Holenderski napastnik Wout Weghorst powiedział, że osobiście "widzi piękno" bycia rezerwowym, po tym jak wszedł na boisko, aby strzelić zwycięską bramkę przeciwko Polsce, ale również chciałby grać od pierwszych minut.
"Sposób, w jaki wyglądał pierwszy mecz, jest fajny i czerpiesz z tego satysfakcję" - powiedział napastnik Burnley na konferencji prasowej.
"Ale powiedziałem to na początku turnieju - chcę być w wyjściowym składzie".
Holandia ma zagwarantowany awans do 1/16 finału Euro 2024, jeśli przynajmniej zremisuje z Austrią.