Didier Deschamps pozostanie selekcjonerem reprezentacji Francji pomimo eliminacji
"Didier poprowadził tę drużynę w najlepszy możliwy sposób podczas tego Euro" - powiedział Philippe Diallo w wywiadzie dla L'Equipe. Zapytany o postępy Les Bleus i o to, czy trener pozostanie na stanowisku, powtórzył, że Didier Deschamps pozostanie na swoim miejscu.
"Ma kontrakt i wypełnił cel sportowy, który został mu wyznaczony. A jeśli spojrzeć na jego karierę jako trenera Francji, jest wyjątkowy. Nie widzę powodu, by kwestionować jego kontrakt. Dotychczasowe wyniki przemawiają na jego korzyść, a cele zostały osiągnięte. Didier będzie kontynuował swoją misję. Będziemy rozmawiać ze sobą w ciągu najbliższych kilku dni, aby dogłębniej przeanalizować to, czego zabrakło nam podczas tego półfinału i co pozwoliłoby nam pójść dalej. W tym miesiącu widziałem wiele profesjonalizmu i dążenia do doskonałości. Musimy utrzymać francuską drużynę na tym kierunku".
"Trzeba pamiętać, że w grudniu 2022 roku byliśmy w finale mistrzostw świata. W lipcu 2024 roku jesteśmy w półfinale Euro. Wiele krajów zazdrości nam naszych wyników. Nawet jeśli dziś może pojawić się frustracja z powodu braku awansu do finału, musimy nabrać niezbędnego dystansu, aby zobaczyć, że występy francuskiej drużyny pozostają wyjątkowe" - powiedział.
Jeśli chodzi o krytykę nieskuteczności ofensywnej Les Bleus, prezes odpowiedział: "Nie wydaje się, by wiele drużyn się wyróżniało. Znajduje to odzwierciedlenie w bardzo znaczącym spadku liczby bramek. Francja pokazała solidność i spójność, nawet jeśli wszyscy widzieli, że mieliśmy deficyt w ataku, który nie pozwolił nam dotrzeć do finału. Być może to był nasz słaby punkt, który zostanie przeanalizowany przez zawodników i sztab".
Stwierdził również, że "Francuzi masowo podążali za tą drużyną, zarówno fizycznie, ponieważ pobiliśmy rekordy kibiców na stadionach w Niemczech, jak i w telewizji, z prawie 16 milionami widzów wczoraj. Nie sądzę, by była to oznaka rozczarowania. Francuzi pozostają głęboko przywiązani do tej drużyny, która reprezentuje całą Francję. Są świadomi, że wciąż jest miejsce na poprawę".
Na koniec zapewnił również czytelników, że w Niemczech panowało całkowite zjednoczenie w drużynie i sztabie: "Przez te wszystkie tygodnie czułem bardzo dużą jedność. Zarówno między zawodnikami, jak i między nimi a Didierem i sztabem. Nie było chmur w relacjach między żadnym z nich".