Kane nie może doczekać się trofeum po kolejnej porażce Anglii na Euro
Napastnik Bayernu Monachium musiał przyglądać się w udręce po tym, jak został zdjęty z boiska, gdy Mikel Oyarzabal zadał decydujący cios cztery minuty przed końcem.
Kane miał zaledwie 13 kontaktów z piłką w ciągu godziny spędzonej na boisku i nie był w stanie wywrzeć żadnego znaczącego wpływu na mecz.
"Trudno wyrazić słowami to, co wszyscy teraz czujemy" - powiedział. "Nie jest łatwo dostać się do finału. Trzeba je przyjmować, gdy przychodzą, a nam się to nie udało. To bardzo bolesne i będzie bolało przez długi czas".
Kane i tak zgarnął statuetkę dla najlepszego strzelca dzięki swoim trzem bramkom, ale to nie uśmierzy bólu związanego z przegraniem drugiego finału Mistrzostw Europy w ciągu trzech lat.
Zanim ponownie zagra, skończy 31 lat i w przeddzień meczu przyznał, że z każdym mijającym rokiem jest coraz bardziej świadomy potrzeby przerwania swojej suszy na trofea.
Porażka zakończyła frustrujący turniej dla rekordzisty Anglii pod względem strzelonych bramek.
Był on piorunochronem dla fali krytyki, która spadła na Anglię na wcześniejszych etapach rozgrywek, gdy z trudem i potykając się dotarli do Berlina, dzięki pojedynczym momentom indywidualnej błyskotliwości.
Kane był centralnym punktem całego awansu Anglii z poziomu wieloletnich przegranych do wytrwałych pretendentów pod wodzą Garetha Southgate'a.
Mianowany kapitanem tuż przed ich pierwszym wspólnym turniejem na Mistrzostwach Świata 2018 w Rosji, Kane zgarnął nagrodę króla strzelców mundialu, a jego sześć bramek pomogło jego narodowi awansować do półfinału po raz pierwszy od 28 lat.
Fizyczne zmagania
Kane czterokrotnie trafiał do bramki rywali w fazie pucharowej, gdy trzy lata temu Anglia dotarła do finału Euro 2020 na rodzimej ziemi, przegrywając w rzutach karnych z Włochami.
Jest świetnym wykonawcą jedenastek, to właśnie jego niecelny rzut karny w końcowych etapach skazał Anglię na porażkę w ćwierćfinale Mistrzostw Świata 2022 z Francją.
Nieco ponad sześć miesięcy później podjął decyzję o opuszczeniu Tottenhamu, by gonić za trofeami w Bayernie Monachium.
Kane strzelił 44 gole w 45 meczach, ale nie zdołał zapobiec pierwszemu sezonowi bez trofeów dla niemieckich gigantów od 2012 roku, kiedy Bayer Leverkusen szturmem zdobył dublet w lidze i pucharze krajowym.
Ta forma, w połączeniu z oszałamiającymi sezonami Jude'a Bellinghama, Phila Fodena, Bukayo Saka i Cole'a Palmera sprawiła, że Anglia stała się jednym z faworytów Euro, zanim jeszcze piłka została kopnięta.
Nie udało im się jednak sprostać oczekiwaniom, mimo że w finale Kane wyglądał na wyczerpanego fizycznie i wciąż zmagał się z kontuzją pleców, która przedwcześnie zakończyła jego sezon klubowy.
"Fizycznie było mu ciężko" - powiedział Southgate. "Przyjechał na turniej z niewielką liczbą meczów i nie osiągnął poziomu, którego wszyscy byśmy oczekiwali".
Po raz piąty w siedmiu meczach na turnieju Southgate podjął decyzję o zmianie swojego kapitana.
Zmiana ta sprawdziła się w półfinale, gdy Ollie Watkins strzelił genialnego gola w doliczonym czasie gry przeciwko Holandii.
Southgate ponownie postawił na Watkinsa w poszukiwaniu wyrównania po tym, jak Nico Williams wyprowadził Hiszpanię na prowadzenie na początku drugiej połowy.
Po raz kolejny Anglia ożywiła się, gdy Palmer strzelił w długi róg spoza pola karnego.
Kane wyskoczył z ławki w geście świętowania, ale to nie wystarczyło, ponieważ Hiszpania powoli torowała sobie drogę do kolejnego gola, a Oyarzabal przesądził o wyniku.
Pytanie brzmi teraz, co czeka trenera i kapitana Anglii.
Southgate zapowiedział, że zastanowi się nad swoją przyszłością, podczas gdy Kane będzie miał prawie 33 lata przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata.
Biorąc pod uwagę ich dominację finansową w niemieckiej piłce nożnej, wydaje się pewne, że w pewnym momencie Bayern zdobędzie z nim trofeum. Ale najlepsza szansa Kane'a na reprezentacyjną chwałę mogła już minąć.