Morata: "Gdyby nie Iniesta i Bojan, nie zagrałbym w tych mistrzostwach Europy"
Przez jednych uwielbiany, przez innych krytykowany i kwestionowany. Alvaro Morata, kapitan i napastnik Hiszpanii, zdobył w Berlinie wyjątkowy tytuł. La Roja zakończyła perfekcyjne mistrzostwa Europy i po pokonaniu Anglii w finałowym meczu wygrała cały turniej, odnosząc wyłącznie zwycięstwa.
Po zakończeniu meczu Morata podkreślił rolę Andrésa Iniesty i Bojana Krkicia, byłych graczy, którzy z jego perspektywy wpłynęli na jego obecność na Euro 2024.
"Chciałbym pozdrowić Andrésa Iniestę, gdyby nie on, nie zagrałbym w tych mistrzostwach Europy, a także Bojana. Dla mojej rodziny, ale także dla Andrésa i Bojana, którym zawdzięczam to, że jestem na mistrzostwach Europy. Jako zawodników już ich znałem, jako osobę Andrésa również, ale są to ludzie, którzy dają ci życie, pamiętam ich teraz, zawsze jest światło na końcu wszystkiego" - powiedział Morata.