Włosi awansowali na drugie miejsce w grupie śmierci dzięki bramce rezerwowego Mattii Zaccagniego w 98. minucie ostatniego meczu z Chorwacją, odsyłając przeciwników do domu. Wcześniej podopieczni Luciano Spallettiego pokonali Albanię 2:1 i przegrali 0:1 z Hiszpanią. "Widzieliśmy Szwajcarów na wielu klipach wideo, mają zwartą drużynę, grają dla siebie nawzajem i jeśli chcemy ich pokonać, będziemy musieli zagrać świetny mecz".
W poprzednich mistrzostwach Europy obie drużyny spotkały się w grupie i wtedy Włosi wyraźnie zwyciężyli 3:0. W kolejnych eliminacjach do mundialu padły dwa remisy, a Jorginho w obu starciach nie wykorzystał rzutów karnych. Tym samym Szwajcarzy również zakwalifikowali się do mundialu z pierwszego miejsca w grupie, podczas gdy Włosi zostali szokująco pokonani przez Macedończyków w barażach.
"Niedokończone sprawy" - napisał w tym kontekście włoski dziennik Tuttosport przed starciem z Helwetami. "Squadra Azzurra" ma jednak wieloletni pozytywny bilans z sobotnimi rywalami - ostatni raz przegrali z nimi 31 lat temu, a w 61 wzajemnych pojedynkach mają ze Szwajcarami bilans plus 29-24-8.
Obrońca Riccardo Calafiori z pewnością będzie nieobecny we włoskim składzie po dwóch żółtych kartkach w grupie i powinien zostać zastąpiony przez Gianlucę Manciniego. Piłkarz Romy powiedział dla uefa.com: "Widzieliśmy Szwajcarię przeciwko Niemcom, są bardzo fizyczną i bardzo szybką drużyną. To będzie jakościowy mecz i postaramy się dać z siebie wszystko. Przeciwnik ma dobrą mieszankę młodych i bardziej doświadczonych graczy, ale to samo można powiedzieć o nas".
![Ostatnie mecze obu drużyn Ostatnie mecze obu drużyn](https://livesport-ott-images.ssl.cdn.cra.cz/r900xfq60/e3eeb42d-2f92-4a99-8087-de5898a67ef8.jpg)
Szwajcarzy stracili pierwsze miejsce w grupie A dopiero w doliczonym czasie gry ostatniego meczu z Niemcami, kiedy stracili wyrównującego gola na 1:1. Wcześniej pokonali Węgry 3:1 i zremisowali 1:1 ze Szkocją. "Zasłużyliśmy na awans i teraz nadchodzi decydujący etap mistrzostw. Potrzebujemy jednak czegoś więcej niż tylko trzech meczów grupowych w sobotę, musimy zaprezentować się najlepiej od lat" - mówi szwajcarski pomocnik Remo Freuler.
Aż sześciu zawodników ze szwajcarskiego składu grało w zeszłym sezonie we włoskiej Serie A. Oprócz Freulera, Dan Ndoye i Michel Aebischer grają dla Bologny, a bramkarz Yann Sommer dla Interu Mediolan.
"Włochy mają świetną ligę, którą naprawdę lubię, jest bardzo strategiczna i taktyczna. Gra przeciwko nim będzie dla nas dużym wyzwaniem. Nie możemy powiedzieć, że jesteśmy faworytem, ponieważ Włochy mierzą się z nami, ale nie musimy też martwić się o naszego przeciwnika. Jak dotąd wszystko układa się po naszej myśli, a remis z Niemcami dodał nam jeszcze więcej pewności siebie. Jesteśmy gotowi i nie możemy się doczekać" - powiedział Murat Yakin, trener Szwajcarii.