Peda liczy na cud w grupie Polaków. "Nasza sytuacja jest bardzo trudna"
Reprezentacja Polski niespodziewanie zremisowała w niedzielę z Mołdawią 1:1, tracąc ważne punkty w grupie eliminacyjnej do Euro 2024. Patryk Peda po końcowym gwizdku był rozczarowany z postawy biało-czerwonych.
"Na pewno nic się nie cieszy z takich wyników. To smutna informacja dla kibiców i dla nas. Nikt nie jest zadowolony. Będziemy musieli jeszcze pracować. Gorzka informacja, wynik 1:1. Mogliśmy strzelić trochę tych bramek, bo mieliśmy faktycznie sytuacji. Też głupio stracona bramka ze stałego fragmentu… tyle mogę powiedzieć. Mołdawia cofnęła się, grali z tyłu w piątkę w linii. Grali te długie piłki, kontry, tego szukali. No i ten gol ze stałego fragmentu. Staramy się przygotować do każdego stałego fragmentu, do każdego przeciwnika i sytuacji, ale czasem takie rzeczy się zdarzają" - uważa Peda.
W dalszej fazie wypowiedzi gracz Spal poruszył temat swojego debiutu w narodowych barwach.
"Koniec końców najważniejsza jest drużyna. Myślę, że wygrana byłaby o wiele lepsza. Nie będę się cieszył aż tak, jak byśmy wygrali. Cieszę się z debiutu i z drugiego meczu, jaki zagrałem, ale o wiele bardziej cieszyłaby wygrana zespołu" - zauważył Patryk Peda.