Szefowa niemieckiego MSW potępia "Wilczy salut" Demirala. UEFA wszczyna śledztwo
UEFA wszczęła śledztwo w tej sprawie.
"Na naszych stadionach nie ma miejsca dla prawicowych ekstremistów, a wykorzystywanie mistrzostw Europy w piłce nożnej jako platformy do propagowania rasizmu jest całkowicie nie do przyjęcia" - napisała wzburzona ministra.
Faeser sprawująca urząd od 2021 roku zaapelowała ponadto, aby sprawą zajęła się Europejska Unia Piłki Nożnej (UEFA).
UEFA poinformowała w środę, że wszczęła śledztwo w tej sprawie.
Demiral wykonał gest w drugiej połowie meczu 1/8 finału z Austrią, po zdobyciu bramki w 59. minucie gola głową. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wygraną Turcji 2:1 i awansem do ćwierćfinału. Demiral dał swojej drużynie prowadzenie już w pierwszej minucie meczu.
"Cieszyłem się ze zdobycia bramki, Chciałem wyrazić tylko dumę ze swojej tureckiej tożsamości" - powiedział Demiral.
Spotkanie w Lipsku obserwowało 38 305 widzów.
"Szare wilki" znane także jako "Ruch idealistów" są zdaniem Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji prawicową organizacją ekstremistyczną liczącą w Niemczech około 12 tys. członków. Organizacja rozpoczęła działalność w Turcji w drugiej połowie ubiegłego wieku.