UEFA wszczyna postępowanie w sprawie gestu Bellinghama

Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

UEFA wszczyna postępowanie w sprawie gestu Bellinghama

UEFA wszczyna postępowanie w sprawie gestu Bellinghama
UEFA wszczyna postępowanie w sprawie gestu BellinghamaPAP
UEFA prowadzi dochodzenie w sprawie gwiazdy reprezentacji Anglii Jude'a Bellinghama - w związku z potencjalnie obraźliwym gestem wykonanym podczas meczu ze Słowacją w 1/8 finału mistrzostw Europy. Anglicy, m.in. dzięki temu piłkarzowi, zwyciężyli w niedzielę po dogrywce 2:1.

Europejska Unia Związków Piłkarskich (UEFA) poinformowała w poniedziałek, że wyznaczyła inspektora ds. etyki i dyscypliny, który ma zbadać "potencjalne naruszenie podstawowych zasad przyzwoitego postępowania".

Jak wydaje się na podstawie zapisu wideo, Bellingham po strzeleniu efektownego gola na 1:1 w 95. minucie, dzięki któremu Anglia doprowadziła do dogrywki, wykonał ruch ręką w stronę krocza, co powszechnie odebrano jako obsceniczny gest.

Jeżeli UEFA postawi Bellinghamowi zarzuty dyscyplinarne, grozi mu zawieszenie w sobotnim ćwierćfinale przeciwko Szwajcarii.

"Informacje w tej sprawie zostaną udostępnione w odpowiednim czasie" – oznajmiła europejska organizacja.

Bellingham już w niedzielę wieczorem w mediach społecznościowych zaprzeczył sugestiom, jakoby wskazywał na ławkę rezerwowych Słowacji.

"Wewnętrzny, żartobliwy gest skierowany do bliskich przyjaciół, którzy byli na meczu. Dla Słowacji wyłącznie szacunek za sposób, w jaki dziś grała" – napisał Bellingham na X, platformie znanej wcześniej jako Twitter.