Wielka Brytania i Irlandia nie zagrają w Euro 2028 bez kwalifikacji
UEFA przyznała organizację turnieju kandydaturze pięciu państw po tym, jak nie spotkała się ona ze sprzeciwem, a Włochy i Turcja zgodziły się na współorganizację Mistrzostw Europy w 2032 roku. Według szefa FA, Marka Bullinghama, nie wszyscy gospodarze będą jednak mieli zagwarantowany udział w 24-drużynowym turnieju.
Według doniesień, UEFA planuje zarezerwować dwa miejsca dla dwóch najlepszych gospodarzy, którzy nie zdołają przejść przez kwalifikacje. Wszyscy gospodarze muszą zatem wziąć udział w procesie kwalifikacji.
Od 1984 roku Anglia tylko raz nie zakwalifikowała się do Euro (2008), kiedy był to jeszcze turniej dla 16 najlepszych drużyn.
Pozostałym czterem gospodarzom znacznie trudniej było zakwalifikować się do najważniejszych turniejów. Irlandia Północna w swojej historii wystąpiła tylko na jednych mistrzostwach Europy (2016). Jedyne dwa występy Walii w tych rozgrywkach miały miejsce od czasu ich rozszerzenia do 24-zespołowego turnieju. Szkocja zakwalifikowała się do Euro 2020 po raz pierwszy od 1998 roku, a Republika Irlandii zajmuje obecnie 55. miejsce na świecie.
"Z naszego punktu widzenia świetnie jest wziąć udział w kwalifikacjach i chcemy, aby wszyscy (wszystkie pięć narodów) tam byli" - powiedział Bullingham w wywiadzie dla Sky Sports. "Lepiej jest grać w turnieju, w którym liczy się rywalizacja. Nie możemy się tego doczekać. Zawsze było częścią naszych rozmów z innymi krajami i UEFA, że weźmiemy udział w kwalifikacjach. Uważamy, że w nowym formacie europejskiej piłki nożnej jest to właściwe".
Podział meczów Euro 2028
Anglia ma zapewnić sześć z 10 obiektów: Wembley i stadion Tottenham Hotspur w Londynie, Manchester City's Etihad Stadium, Newcastle's St James' Park, Villa Park w Birmingham i nowy stadion Evertonu w Liverpoolu. Innymi miastami-gospodarzami będą Belfast, Cardiff, Dublin i Glasgow.
"To naprawdę dobre partnerstwo. Wiemy, że rozegramy pięć meczów w Irlandii Północnej, a po sześć w Walii, Szkocji i Irlandii" - dodał Bullingham. "To wspaniałe, że te kraje otrzymają znaczną część gier, zwłaszcza jeśli skończą z niektórymi własnymi meczami u siebie - to naprawdę podekscytuje miejscowych".
Dyrektor generalny Football Association of Wales, Noel Mooney, potwierdził, że Cardiff ze swoim ogromnym Millennium Stadium ubiega się o organizację meczu otwarcia. "Cardiff byłoby idealne na mecz otwarcia" - powiedział Mooney. Oczekuje się, że stolica Walii, Glasgow, Dublin i Wembley zostaną gospodarzami ćwierćfinałów.
Pozostają jednak wątpliwości co do proponowanego miejsca w Belfaście, Casement Park. Plany przebudowy tego opuszczonego obiektu na obiekt o pojemności 34 000 miejsc były przedmiotem wielu kontrowersji i opóźnień przez ponad dekadę.
Wembley ma być ponownie gospodarzem zarówno półfinałów, jak i finału, podobnie jak podczas Euro 2020. Finał dwa lata temu był naznaczony scenami przemocy i koszmarną organizacją, gdy kibice szturmowali bramy, aby dostać się na stadion. Bullingham powiedział jednak, że UEFA nie wahała się wrócić do domu angielskiej piłki nożnej na pokazową okazję.
"Wiedzą, że wydaliśmy mnóstwo pieniędzy na modernizację stadionu. Są naprawdę pewni, że możemy zapewnić wspaniałe Euro i to właśnie zrobimy" - dodał Bullingham.