Guardiola nie potrzebuje dodatkowo motywować swoich zawodników przed finałem FA Cup
Manchester City, który na początku tego miesiąca przeszedł do historii, wygrywając Premier League czwarty raz z rzędu, pokonał w finale Macnhester United 2:1 i w zeszłym sezonie zdobył Puchar Anglii.
Obywatele są zdecydowanymi faworytami do kontynuowania w sobotę nieustannego gromadzenia trofeów, zdobywając trzeci dublet w Pucharze Anglii i Premier League w ciągu ostatnich sześciu sezonów.
Jednak szansa na osiągnięcie tego wyczynu jako pierwsi w kolejnych kampaniach nie znajduje się wysoko na liście zmartwień Guardioli.
„FA Cup to FA Cup. Wembley, wszyscy nasi kibice, jedziemy do Londynu. Gracze wiedzą, że to ostatni mecz w sezonie, ostatni wysiłek” – powiedział w piątek 53-latek reporterom.
„Jeśli historia daje nam szansę na zrobienie czegoś, czego wcześniej nie zrobiono, spróbuj tego… Nie mówiłem o tym specjalnie zawodnikom. Gra o zwycięstwo, trofeum wystarczy… jesteśmy szczęśliwi, usatysfakcjonowani. W sobotę damy z siebie wszystko, co mamy” - powiedział.
Manchester United, który w tym sezonie zajął ósme miejsce w Premier League, przegrał trzy ostatnie mecze z Manchesterem City.
„Szanujemy United… w ciągu ostatniej dekady byliśmy lepsi” – powiedział Guardiola. „Może jutro będzie inaczej. Może być inaczej, nic nie jest wieczne. Jestem pewien, że w Manchesterze United będą pracować, aby powrócić”.
Guardiola powiedział, że wszyscy oprócz bramkarza Edersona będą gotowi na wyjazd na Wembley.
„Jestem pod wrażeniem, jak dobrze trenowaliśmy po kilku dniach przerwy” – powiedział. „Tacy skupieni. Każdy chce być zaangażowany. Na pewno damy z siebie wszystko”.