Po raz kolejny Leo Messi będzie miał szansę zdobyć nowy międzynarodowy tytuł na poziomie klubowym. W tym przypadku okazja nadarzy się w nieoczekiwany sposób, ponieważ nadejdzie dzięki zaproszeniu od FIFA na Klubowe Mistrzostwa Świata, które odbędą się w Stanach Zjednoczonych latem 2025 roku (15 czerwca – 13 lipca).
Inter Miami, klub, w którym występuje argentyńska gwiazda, został mistrzem sezonu zasadniczego MLS, co liga północnoamerykańska uznaje za oficjalny tytuł (Tarczę Kibiców). W ten sposób drużyna z Florydy zdobyłaby bilet, który organ zarządzający światową piłką nożną przyznaje drużynie z kraju-gospodarza.
Ponieważ cztery miejsca w CONCACAF zostały już podzielone między Rayados de Monterrey, Leon i Pachuca z Meksyku oraz Seattle Sounders z MLS, tylko miejsce dla gości spoza kwalifikacji pozostaje otwarte. Chociaż ostateczny mistrz Major League Soccer nie jest jeszcze znany, ale Marca stanowczo twierdzi, że miejsce to należy już do drużyny trenowanej przez Tatę Martino.
Jeśli informacje te się potwierdzą, Messi będzie mógł ponownie zmierzyć się z takimi klubami jak Real Madryt i FC Barcelona, czy historycznymi argentyńskimi klubami jak River Plate i Boca Juniors. Wydaje się, że to spektakularne posunięcie marketingowe FIFA.
Drużyny, które już zakwalifikowały się do nowych Klubowych Mistrzostw Świata
CONCACAF: Rayados de Monterrey, Leon i Pachuca (Meksyk), Seattle Sounders (USA).
CONMEBOL: Palmeiras, Flamengo i Fluminense za tytuły w ostatnim Copa Libertadores. Boca Juniors i River Plate za sumę punktów w historycznym rankingu.
UEFA: Chelsea (zwycięzca Ligi Mistrzów 2021), Real Madryt (2022 i 2024) i Manchester City (2023). Bayern, PSG, Inter, Dortmund, Porto, Atletico, Benfica, Juventus i Red Bull Salzburg (według rankingu).
AZJA: Al-Hilal (Arabia Saudyjska), Urawa Red Diamonds (Japonia), Ulsan (Korea Południowa) i Al-Ain (zwycięzcy Azjatyckiej Ligi Mistrzów 2024).
AFRYKA: Al-Ahly (Egipt), Wydad Casablanca (Maroko), Esperance (Tunezja) i Mamelodi Sundowns (RPA).
OCEANIA: Auckland City (Nowa Zelandia).