Sheffield Wednesday awansowało do Championship dzięki bramce w 123. minucie meczu
Sheffield Wednesday może teraz cieszyć się z gry w Championship w przyszłym sezonie, co wydawało się zupełnie poza zasięgiem, gdy przegrywali z Peterborough 0:4 po pierwszym etapie półfinału, zanim dokonali największego powrotu w historii play-offów angielskiej Football League.
Na oczach 44.000 kibiców Wednesday stłoczonych na Wembley, Windass naśladował swojego ojca Deana, którego zwycięski gol dla Hull City w finale play-off Championship w 2008 roku pomógł im wywalczyć awans do Premier League.
W pełnym akcji okresie dogrywki Michael Smith i Barry Bannan zdołali powstrzymać ataki rywali, a później Windass posłał "nurkujący" strzał głową, pokonując bramkarza Harry'ego Isteda w 123. minucie, wywołując entuzjastyczne świętowanie.
"Nie ma słów, nie ma słów. Wow" - powiedział Dean Windass dla BBC Radio Sheffield. "Wiedziałem, że strzeli gola, dziś rano, kiedy obudziłem się o 5.30, byłem zdenerwowany, tak samo jak jego strzałem głową - nie mogę uwierzyć, że to zrobił".
"Jestem z niego dumny. Kiedy strzeliłem gola, myślałem, że moje życie się zmieni. Mam dwóch chłopców, ale ten chłopak - to niewiarygodne".
Wednesday, którym niewiele zabrakło do automatycznego awansu do Championship z trzeciego poziomu w sezonie zasadniczym, ponieśli druzgocącą porażkę w pierwszym etapie półfinału play-off przeciwko Peterborough, pozostawiając swoje nadzieje na awans w strzępach.
Jednak w rewanżu pokonali Peterborough 5:1 na Hillsborough, a następnie wygrali w rzutach karnych.
"Grałem dla kilku dużych klubów, ale spójrz na to, to niewiarygodne" - powiedział Josh Windass dla Sky Sports.
"Byliśmy dobrzy na boisku w tym roku. Klub ma wiele do zrobienia, aby dogonić inne kluby poza boiskiem, ale miejmy nadzieję, że możemy to zrobić i zacząć być gigantycznym klubem, którym jesteśmy ".