Dariusz Marzec ma wyciągnąć Podbeskidzie Bielsko-Biała ze strefy spadkowej
Wczoraj Podbeskidzie potwierdziło to, o czym mówiło się od jakiegoś czasu: trener Grzegorz Mokry stracił pracę po mniej niż jednej rundzie za sterami drużyny. Trudno się dziwić – gdyby nie niedawna wygrana z osłabioną Wisłą Kraków, Górale mieliby tylko jedno zwycięstwo z sierpnia i ostatnie miejsce w Fortuna 1 Lidze.
Dziś klub z Bielska-Białej poinformował, że jego następcą będzie Dariusz Marzec. 54-latek zaczynał jako piłkarz w Wiśle Kraków i tam też stawiał pierwsze trenerskie kroki (w zespole U19), ale ostatnio znany był z prowadzenia Wieczystej.
Jako trener pierwszych drużyn nie ma jeszcze wielkiego dorobku, choć prowadząc Stal Mielec, KKS Kalisz czy właśnie Wieczystą notował bardzo solidne wyniki, ze średnią ponad 2 pkt na mecz. Dla Podbeskidzia średnia choćby zbliżona do tej byłaby obecnie wybawieniem.
A ponieważ kontrakt podpisano do końca sezonu 2024/25, w Bielsku liczą pewnie na więcej niż tylko wyjście na prostą.