Kibice Wisły Kraków znowu nie pojadą na mecz wyjazdowy. Tym razem powodem awaria w Tychach
Na dwóch pierwszych zabrakło ich z powodu kary wydanej przez Komisję Dyscyplinarną PZPN. Wszystko miało związek z zachowaniem kibiców Wisły w meczu barażowym o awans do Ekstraklasy z Puszczą Niepołomice. Wówczas nałożono karę w wysokści 10 tys. złotych oraz zakazu wyjazdowego na dwa najbliższe mecze.
Tym samym sympatków wielokrotnego mistrza Polski zabrakło na meczach z Górnikiem Łęczna i Polonią Warszawa. W pierwszej kolejce spotkań Wisła zremisowała 2:2, a w drugiej wygrała 3:2 w stolicy Polski. Kilka dni temu na swoim stadionie Wisła bezbramkowo zremisowała z kolei ze Stalą Rzeszów.
W sobotę zagra na wyjeździe z GKS-em Tychy, a mecz ten powinni już zobaczyć z trybun jej kibice. Tak się jednak nie stanie, ponieważ drużyna gospodarzy wydała dzisiaj komunikat o usterce, ze względu na którą musi zamknąć sektor gości.
„Informujemy, że w związku z ostatnimi, ulewnymi opadami deszczu wykryto awarię systemu bezpieczeństwa w sektorze gości stadionu miejskiego w Tychach. W związku z tym sektor ten pozostanie zamknięty dla kibiców Białej Gwiazdy podczas sobotniego meczu 4. kolejki. Trwają intensywne prace nad usunięciem usterki" - poinformowano w komunikacie.
Wygląda więc na to, że pierwszym meczem wyjazdowym Wisły, na którym pojawią się jej kibice w tym sezonie, będzie dopiero mecz z Miedzią Legnica, który odbędzie się 2 września.