Lechia wraca do Ekstraklasy po siedmiu golach w meczu z Wisłą Kraków
Na dwa mecze przed końcem Lechia Gdańsk ma 65 punktów i gwarancję co najmniej pozycji wicelidera Fortuna 1 Ligi. Pomorzanie osiągnęli zatem miejsce zapewniające bezpośredni awans do najwyższej klasy rozgrywkowej po rocznej nieobecności.
Sprawdź szczegóły meczu Wisła - Lechia
W sobotę Biało-Zieloni rozgrywali bardzo zacięty mecz z Wisłą w Krakowie. Biała Gwiazda przed przerwą dwukrotnie wychodziła na prowadzenie po bramkach Angela Rodado i Bartosza Jarocha. Za każdym razem Lechia znajdowała odpowiedź. Najpierw strzelił Chłań, a w ostatnich sekundach pierwszej połowy z karnego wyrównał Neugebauer.
Po zmianie stron zadanie stało się jeszcze prostsze, gdy drugą żółtą kartkę obejrzał Junca, a Tomasz Neugebauer wykorzystał drugą jedenastkę. Na niecałe 20 minut przed końcem meczu dublet zaliczył również Maksym Chłań, a z wyniku 4:2 nie było już powrotu dla Wisły. Co prawda nawet po drugiej czerwonej kartce (Colley) Biała Gwiazda zdołała zdobyć gola kontaktowego w 89. minucie (Rodado z karnego), jednak kwestia podziału punktów okazała się rozstrzygnięta.
Zwycięstwo na boisku oznacza, że Lechia Gdańsk musi już tylko uzyskać licencję na grę w PKO BP Ekstraklasie w kolejnym sezonie. Trzeba pamiętać, że gdańszczanie aktualnie należą do zespołów, którym PZPN odmówił licencji. Lechia potwierdziła jednak, że uregulowała należności, które blokowały przyznanie licencji.
W zdecydowanie gorzej pozycji jest Wisła Kraków, która przed końcem 32. kolejki Fortuna 1 Ligi może stracić pozycję dającą grę w barażach. O awansie bezpośrednim w Krakowie już z pewnością zapomnieli, teraz wyzwaniem będą dwa ostatnie mecze. Zwłaszcza że wykartkowana w sobotę Biała Gwiazda w 33. kolejce musi mierzyć się z najskuteczniejszym ofensywnie GKS-em Katowice.