Motor wzmacnia prawe skrzydło, Paweł Stolarski przechodzi z Pogoni Szczecin
Paweł Stolarski już czwarty sezon rozgrywał w barwach Pogoni Szczecin, z którą wywalczył niedawno brązowy medal PKO BP Ekstraklasy. Wcześniej został mistrzem z Legią – to dorobek nie w kij dmuchał, ale 14. już sezonu w najwyższej klasie rozgrywkowej nie dokończy. Od dziś jest bowiem piłkarzem Motoru Lublin, schodząc o szczebel niżej po raz pierwszy od rozgrywek 2014/15.
Powód jest prosty – w tym sezonie tylko cztery razy wszedł na boisko w lidze, przegrawszy rywalizację o miejsce z Linusem Wahlqvistem. Stolarski kończy dorobek w barwach Portowców na 48 meczach (w tym 42 ligowych) i ma pomóc wprowadzić Motor do Ekstraklasy.
Dziś wyceniany na 138 tys. euro piłkarz przeprowadza się na wschód na mocy transferu definitywnego do końca sezonu 2024/25. W Motorze otrzymał numer 28 na koszulce.
"'Cieszę się, że tu jestem. Motor kojarzy mi się z bardzo dobrą grą. Z trenerem Gonçalo Feio znamy się długo i gdy tylko pojawiła się okazja, żeby dołączyć do zespołu, rozpatrzyłem ją pozytywnie. Widać też, że cały klub się rozwija, a zaplecze jest na bardzo wysokim poziomie. Szczerze, to po pierwszym dniu nie odczuwam, że jest to pierwsza liga, a nie Ekstraklasa. Lubię duże wyzwania i już nie mogę doczekać się pierwszego treningu z drużyną" – powiedział nowy nabytek żółto-biało-niebieskich w rozmmowie z oficjalnym serwisem.