Krejci może być droższy od Dovbyka, Girona jest skłonna zapłacić za niego rekordową kwotę
Czech ma kontrakt w stolicy tylko do czerwca 2025 roku, a panujący mistrz nie jest w pełni usatysfakcjonowany dziesięcioma milionami euro, chciałby zwiększyć kwotę i zebrać trzy do czterech milionów więcej.
Udział Girony w przyszłorocznej Lidze Mistrzów jest zapewniony, a według Relevo negocjacje wciąż trwają i prawdopodobnie zakończą się porozumieniem. W międzyczasie Krejci mógłby od razu wskoczyć do wyjściowego składu, ponieważ stoper Eric García opuści klub po tym sezonie, podczas gdy inni środkowi obrońcy w obecnym składzie to starzejący się Daley Blind (34), Juanpe (33) i David López (34).
Krejci rozpoczął swoją karierę piłkarską w Brnie i broni barw Sparty od lipca 2019 r. Do tej pory strzelił dla klubu 44 gole i zamierza obronić tytuł mistrzowski. Zainteresowane nim są również Sporting Lizbona i Betis, a sam piłkarz wywołał spekulacje na początku marca. "Nie jestem przeciwny odejściu. Spełniłem już marzenie i obietnicę, którą złożyłem klubowi, mam czyste sumienie" - powiedział wówczas.
Girona zagra w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów i można spodziewać się większych inwestycji w drużynę niż miało to miejsce w tym sezonie. Jak dotąd rekordowym nabytkiem jest Artem Dovbyk, za którego ukraińskie Dnipro-1 otrzymało w zeszłym sezonie niecałe osiem milionów euro.