Katar pokonał Meksyk i awansował do ćwierćfinału Złotego Pucharu, USA strzeliło sześć goli
Jamajka z łatwością zakwalifikowała się do 1/4 z grupy A, za USA, po pokonaniu St. Kitts i Nevis 5:0 w Santa Clara w Kalifornii.
W grupie B Katar pokonał 1:0 już wcześniej zakwalifikowany Meksyk, zajmując drugie miejsce i wyrzucając Honduras, który został wyeliminowany pomimo pokonania Haiti 2:1.
Katar, który po raz drugi gra jako drużyna gościnna w turnieju dla Ameryki Północnej i Środkowej oraz Karaibów, przetrwał atak Meksyku w drugiej połowie, aby odnieść historyczne zwycięstwo.
Gospodarze mistrzostw świata 2022, trenowani przez Carlosa Queiroza z Portugalii, objęli prowadzenie w 27. minucie, gdy Musaab Khidir świetnie dośrodkował z prawej strony, a Hazem Shehata trafił do bramki znakomitym strzałem głową pod kątem.
Okazało się, że był to jedyny prawdziwy wysiłek na bramkę z ich strony, ponieważ Meksyk dominował, ale nie mógł znaleźć drogi do bramki.
W doliczonym czasie gry Israel Reyes miał jeszcze jedną szansę na wyrównanie i zapewnienie Hondurasowi awansu do fazy pucharowej – ale jego strzał również był niecelny.
Katar, panujący mistrzowie Azji, dotarli do półfinału Złotego Pucharu w swoim poprzednim gościnnym występie dwa lata temu. Ich zwycięstwo oznaczało, że wygrana Hondurasu z Haiti poszła na marne, co dla drużyny z Ameryki Środkowej, której piłkarze czekali na boisku, aż Katar się utrzyma, było bardzo bolesne.
Inaczej było w przypadku USA, które po początkowym strachu całkowicie zdominowały słabą drużynę Trynidadu i Tobago. Karaibska drużyna była bliska otwarcia wyniku w 11. minucie meczu w Charlotte, gdy skrzydłowy Levi Garcia dośrodkował z prawej strony, ale Joevin Jones strzelił z woleja nad poprzeczką.
Trzy minuty później Ferreira, który zdobył trzy bramki w środowym zwycięstwie 6:0 nad St. Kitts, otworzył swoje historyczne konto dzięki sprytnemu pierwszemu dotknięciu i szybkiemu wykończeniu po wycofaniu piłki przez DeJuana Jonesa.
Następnie Ferreira podwyższył prowadzenie, gdy Alex Zendejas wrzucił piłkę z lewej strony i podczas gdy bramkarz Trynidadu Marvin Phillip zatrzymał pierwszy wysiłek Ferreiry, napastnik FC Dallas dobił strzał.
Urodzony w Kolumbii Ferreira zdobył swoją trzecią bramkę z rzutu karnego, pewnie uderzając piłkę po tym, jak Djordje Mihailovic został powalony w polu karnym. Amerykanie stracili impet po przerwie, a Trynidad był bliski zdobycia bramki, gdy w 62. minucie Shannon Gomez uderzył w słupek.
19-letni zmiennik Cade Cowell sprawił, że było 4:0, zachowując zimną krew, a kilka chwil później uderzył w słupek po dośrodkowaniu z lewej strony.
Gianluca Busio podwyższył na 5:0, strzelając do siatki po podaniu Juliana Gressela, a Brandon Vazquez uzupełnił wynik po dobrej akcji Cowella.
Jamajka okazała się zbyt silna dla debiutantów turnieju, St. Kitts, przegrywając po półgodzinie, gdy niska piłka Kaheema Parrisa w poprzek boiska została zatrzymana przez rękę bramkarza Julaniego Archibalda.
Po tym, jak dwie próby Reggae Boyz zostały wykluczone za spalone, Jon Russell podwoił prowadzenie po sprytnym podaniu do tyłu od skrzydłowego Aston Villi, Leona Baileya.
Di'Shon Bernard wyrównał na 3:0 po zwodzie wpływowego Demarai Graya, a gole Daniela Johnsona i Cory'ego Burke'a dopełniły dzieła.
Zarówno Stany Zjednoczone, jak i Jamajka zakończyły zmagania w grupie A z siedmioma punktami, remisując w bezpośrednim meczu, ale Amerykanie są na szczycie grupy dzięki lepszej różnicy bramek.
Haiti objęło prowadzenie w 20. minucie za sprawą Frantzdy'ego Pierro, ale Honduras zdołał odrobić straty dzięki celnej główce 36-letniego napastnika Jerry'ego Bengtsona.
Honduras zakończył swój comeback w 59. minucie, gdy Jorge Alvarez przerzucił piłkę do nadbiegającego Jose Pinto, który trafił do bramki.
Haiti było bardzo bliskie wyrównania w doliczonym czasie gry, gdy Fafa Picault ruszył lewą stroną i oddał strzał z dystansu, który odbił się od słupka.