Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

11Hacks na weekend: Widzew może zaskoczyć Lecha, Sevilla powalczy w San Sebastian

11Hacks / Filip Novák
Sergio Ramos i Sevilla mogą sprawić niespodziankę nad Realem Sociedad w ten weekend
Sergio Ramos i Sevilla mogą sprawić niespodziankę nad Realem Sociedad w ten weekendProfimedia, Flashscore
Kto wygra wielki mecz? Cóż, to kluczowe pytanie, które codziennie zadają sobie kibice i eksperci sportowi na całym świecie. Przez większość czasu kierują się oni jednak bardziej odczuciami i wrażeniami niż surowymi danymi. Właściwa odpowiedź na to pytanie może być często niezwykle cenna, zwłaszcza jeśli liczby sugerują, że faworyci mogą się po prostu poślizgnąć.

Właśnie dlatego Flashscore, we współpracy z zespołem analityków z czeskiej firmy 11Hacks, w każdy piątek przedstawia oparty na danych przegląd tego, gdzie w szerokim świecie piłki nożnej mogą wystąpić (nie)oczekiwane wyniki, aby pomóc ci ostatecznie zhakować weekend.

Athletico-PR - Vasco, sobota, 23:30

Athletico Paranaense nie wygrało ani razu w ostatnich pięciu meczach i zanotowało tylko trzy remisy, podczas gdy Vasco da Gama nie doznało ani jednej porażki w tym samym okresie i wygrało trzy razy z rzędu. Z 11 punktami na koncie, Vasco da Gama jest już tylko o jeden punkt od zakwalifikowania się do fazy grupowej Copa Sudamericana na cztery kolejki przed końcem brazylijskiej Serie A. Z drugiej strony, Athletico jest o sześć punktów od zakwalifikowania się do Copa Libertadores z powodu słabych wyników w ostatnim czasie.

Dynamika jest więc po stronie Vasco, którego ostatnie występy nie są zresztą dziełem przypadku. Podczas gdy Athletico Paranaense jest niezwykle dobrą drużyną, która według modeli matematycznych powinna walczyć o tytuł, Vasco według tych samych standardów znacznie lepiej pasowałoby do górnej połowy tabeli.

Według wskaźników oczekiwanych bramek, Vasco ma piąty najlepszy atak w lidze i mniej więcej przeciętną obronę, ale ich niezawodny bramkarz Leo Jardim ratował ich w tym roku.

Athletico jest jedną z najbardziej kontratakujących drużyn w rozgrywkach, ale Vasco, grając przez większość czasu niskim blokiem, potrafi dobrze bronić się przed takimi zrywami i dlatego ma przyzwoitą szansę na wyrwanie niespodziewanego wyniku w tym meczu.

Real Sociedad - Sevilla, niedziela 16:15

Niewielu fanów piłki nożnej przeżywało ostatnio taki emocjonalny rollercoaster jak ci, którzy reprezentują barwy hiszpańskiej Sevilli. Choć drużyna z Andaluzji przeżywała w zeszłym sezonie kryzys wyników, który zaowocował 12. miejscem w LaLiga, to po siódmym triumfie w Lidze Europy zapomniała o tym wszystkim. Euforia nie trwała jednak długo.

Wraz z rozpoczęciem nowego sezonu drużyna trenera Jose Mendilibara nie zdołała wygrać w lidze, a także w fazie grupowej Ligi Mistrzów z Arsenalem, PSV i Lens. W rezultacie w połowie października zarząd klubu zwolnił hiszpańskiego trenera i zastąpił go Diego Alonso, który ostatnio prowadził reprezentację Urugwaju.

Ten ostatni nadzorował serię czterech ligowych remisów i teraz będzie chciał zaskoczyć zajmujący szóste miejsce Real Sociedad w meczu wyjazdowym. Choć w tabeli obie drużyny dzieli aż siedem pozycji, to na boisku powinno dojść do znacznie bardziej wyrównanego spotkania, niż sugerują to kursy bukmacherów.

Przykładowo, według wskaźnika oczekiwanych punktów, który ocenia jakość stworzonych i straconych okazji, Real Sociedad powinien być w okolicach ósmego miejsca, a Sevilla zaledwie dwa miejsca niżej. W szczególności ich ofensywy są bardzo podobne. Generują 1,3 oczekiwanego gola na mecz, co ponownie jest wartością zbliżoną do ligowej średniej.

Tabela LaLiga według oczekiwanych punktów na mecz
Tabela LaLiga według oczekiwanych punktów na mecz11Hacks, Flashscore

Obie drużyny będą chciały w niedzielę zagrać atrakcyjny i aktywny futbol. Trener Sociedadu, Imanol Alguacil, przepisuje swojej drużynie najwyższy blok defensywny w całej LaLidze. Udaje mu się skutecznie rozbijać podania przeciwnika intensywnym pressingiem, a jego drużyna często gra piłką.

Z niewielkiej próbki dotychczasowych meczów wynika, że Alonso będzie wymagał od swoich podopiecznych przede wszystkim gry piłką i dużej liczby podań, ale doskonale zdaje sobie też sprawę z tego, jak silna jest jego drużyna w powietrzu i chce to wykorzystać. W rzeczywistości Sevilla od dawna stwarza większość swoich szans w ostatniej tercji boiska za pośrednictwem środkowych obrońców, którzy są bardzo niebezpieczni w ataku.

Obrona jest jednak piętą achillesową Sociedadu, nie tylko z otwartej gry, ale także ze stałych fragmentów - tylko Granada, Rayo Vallecano i Almeria są gorsze w tych scenariuszach. Co więcej, Sevilla zajmuje drugie miejsce w LaLidze pod względem wykonywania rzutów karnych. Nie będzie więc niespodzianką, jeśli goście wywalczą coś w San Sebastian.

Lech Poznań - Widzew Łódź, niedziela, 17:30

Zajmujący trzecie miejsce Lech Poznań podejmie w niedzielę przeciwnika ze środka tabeli w 16. kolejce polskiej Ekstraklasy i oczekuje się, że przynajmniej obroni swoją obecną pozycję w tabeli. Ważne jest jednak, aby zachować ostrożność, ponieważ Widzew Łódź zdecydowanie ma potencjał, aby sprawić kłopoty faworyzowanemu przeciwnikowi.

W rzeczywistości obie drużyny są ponownie znacznie bliżej, niż sugerują ich pozycje w tabeli. Są bardzo podobne pod względem wskaźników oceniających jakość i liczbę stworzonych i dopuszczonych okazji.

W niezbyt ofensywnej polskiej lidze oba zespoły oscylują obecnie wokół 1,1 oczekiwanego gola (xG) na mecz, co - wierzcie lub nie - jest powyżej średniej. Różnica między nimi polega na tym, że podczas gdy Widzew strzelił 15 goli z 16 xG, piłkarze Lecha zdobyli ich aż 27 (nie licząc rzutów karnych).

Adriel Ba Loua i Mikael Ishak zdobyli łącznie o sześć bramek więcej niż wynosi ich wartość oczekiwana, przy czym żaden z nich nie jest uznawany za elitarnego wykończeniowca w szerszym ujęciu. Obaj mają za sobą sezon życia pod względem wykorzystywania szans i z czasem ich potencjał strzelecki najprawdopodobniej wróci do poprzedniego poziomu.

Mapa strzałów Mikaela Ishaka w polskiej lidze
Mapa strzałów Mikaela Ishaka w polskiej lidze11Hacks, Flashscore

Oba zespoły są również zasadniczo identyczne w najważniejszych wskaźnikach defensywnych. Widzew ma jednak wyraźną przewagę w bramce. Podczas gdy Bartosz Mrozek jest jednym z najgorszych bramkarzy w Ekstraklasie pod względem modeli oceniających jakość obron, Słowak Henrich Ravas jest jednym z filarów swojej drużyny i przyczynia się do dobrych występów nie tylko dzięki paradom, ale także pracy nóg.

Główną bronią Lecha jest świetne radzenie sobie w sytuacjach podbramkowych, ale Widzew broni ich w tym sezonie bardzo dobrze. Lepsze pod tym względem są tylko Jagiellonia i Pogoń. Warto też wspomnieć, że Lech nie będzie miał zbyt wiele czasu na rozgrywanie piłki, bo jego niedzielny rywal to jeden z najintensywniej i najlepiej grających w pressingu zespołów w lidze.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen