Atalanta w kryzysie na niecałe dwa tygodnie przed starciem z Realem o Superpuchar Europy
Te wiadomości nie napawają optymizmem kibiców Atalanty w Bergamo. Włoska drużyna, która wygrała Ligę Europy w wielkim stylu po zwycięstwie 3:0 nad Leverkusen Xabiego Alonso w epickim finale, straciła Gianlucę Scamaccę na prawie sześć miesięcy po zerwaniu więzadeł krzyżowych podczas meczu towarzyskiego.
Włoski napastnik w zeszłym sezonie wystąpił w 42 meczach Atalanty, strzelił 18 goli i zanotował osiem asyst, stając się centralnym punktem ataku drużyny u boku Ademoli Lookmana. Scamacca został nawet powołany na mistrzostwa Europy z Włochami (zagrał we wszystkich czterech meczach), dopóki Azzurri nie zostali wyeliminowani przez Szwajcarię.
Nieszczęście Scamacci zostało spotęgowane przez bunt Koopmeinersa, niecałe dwa tygodnie przed starciem z Realem Madryt w Superpucharze Europy. Juventus jest zainteresowany pozyskaniem zawodnika. Atalanta robiła wszystko, by zapobiec jego odejściu do bezpośredniego rywala z Serie A. Koopmeiners chce jednak wymusić odejście do Turynu, pozostawiając zespół z Bergamo bez kolejnej gwiazdy przed rozpoczęciem sezonu.
Oprócz kontuzji Scamacci i buntu Koopmeinersa, Gasperini musi stawić czoła meczowi z Realem Madryt bez Scalviniego (również cierpiącego na zerwanie więzadła krzyżowego).