Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Atlético reaguje na sankcje, nie będzie sprzedawać biletów niektórym kibicom

Reuters
Niektórzy kibice Atlético nie będą oglądać przeciwników na boisku.
Niektórzy kibice Atlético nie będą oglądać przeciwników na boisku.Alberto Gardin / NurPhoto via AFP
Atlético Madryt zdecydowało się nie sprzedawać biletów niektórym kibicom na pięć najbliższych meczów drużyny na stadionach rywali we wszystkich rozgrywkach. Posunięcie to było odpowiedzią na sankcje UEFA i Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej (RFEF).

Decyzja ta będzie miała wpływ na posiadaczy karnetów sezonowych z miejscami na dolnej południowej trybunie stadionu Metropolitano, gdzie zwykle znajdują się ultrasi. Atlético zostało ukarane grzywną w wysokości 30 000 euro i otrzymało warunkowy zakaz sprzedaży biletów swoim fanom na następny mecz wyjazdowy organizpwany przez UEFA po tym, jak zachowywali się w rasistowski sposób podczas porażki 0:4 w Lidze Mistrzów z Benficą 2 października.

Na początku października RFEF nakazał klubowi rozegranie kolejnych trzech meczów u siebie przy częściowo zamkniętym stadionie, a powodem były wydarzenia z 29 września i zawieszone domowe starcie z Realem Madryt za rzucanie różnymi przedmiotami na boisko. W wyniku odwołania komitet zmniejszył sankcję do jednego meczu.

Zawodnikom może jednak grozić dalsza kara za incydenty z derbów Madrytu ze strony rządowego komitetu ds. walki z przemocą, który wezwał do całkowitego zamknięcia stadionu Metropolitano na dwa tygodnie i nałożenia grzywny w wysokości 65 000 euro. "Wszyscy musimy pracować bardzo poważnie i sumiennie, aby wyeliminować przemoc ze stadionów i sportu w ogóle. Dlatego uważam, że kara jest konieczna, sprawiedliwa i proporcjonalna" - powiedział dziennikarzom José Manuel Rodríguez Uribes, hiszpański minister sportu.

Po derbach LaLiga złożyła raport do hiszpańskiej Komisji ds. Przeciwdziałania Przemocy, w którym wyszczególniono 142 incydenty z udziałem ultrasów Atlético w sezonach 2015/16 i 2022/23. Liga twierdzi, że złoży skargę karną, domagając się rozwiązania grupy. Komentując zakaz, klub poinformował:

"Szkody wyrządzone wizerunkowi Atlético i jego kibiców, z których zdecydowana większość zachowywała się wzorowo, są trudne do naprawienia. Powaga tej sprawy i odpowiedzialność za dbanie o wizerunek naszego klubu zmusiły nas do podjęcia tego środka, dopóki wszystkie osoby zaangażowane w takie incydenty nie zostaną zidentyfikowane".

Zakaz dotyczy meczu z Betisem (LaLiga), pojedynku z Unio Esportiva Vic (Copa del Rey), starcia z PSG (Liga Mistrzów) oraz spotkań zarówno z Mallorcą (LaLiga), jak i Spartą Praga (Liga Mistrzów).

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen