Atletico wyprzedziło Barcelonę, Griezmann zmierza po rekord strzelonych goli
W ostatnim meczu soboty w lidze hiszpańskiej mierzyły się Atletico Madryt i Real Majorka. Pierwsza połowa okazała się rozczarowująca dla widzów, ponieważ żadna z drużyn nie zdołała oddać celnego strzału. Dominacja Atleti nie podlegała jednak dyskusji, więc fani mogli zachować spokój, że w końcu coś uda się strzelić.
Ostatecznie trzech punktach i dziesiątym zwycięstwie w sezonie przesądził Antoine Griezmann w 64. minucie. Jego uderzenie głową w kierunku bliższego słupka było tak zaskakujące dla Predraga Rajkovicia, że nawet się nie ruszył. Choć gospodarze z Madrytu strzelali dalej, to wynik nie uległ zmianie.
Był to 170. gol Griezmanna dla Atlético. Francuz przesunął się na drugie miejsce, wyprzedzając Escudero (169) i brakuje mu już tylko trzech trafień do najlepszego w historii kanoniera Luisa Aragonésa. Z kolei Koke rozegrał w sobotę swój jubileuszowy 600. mecz. Stał się pierwszym zawodnikiem Rojiblancos, który osiągnął ten kamień milowy.
Atletico po sobotniej wygranej zajmuje trzecie miejsce z 31 punktami, minimalnie wyprzedzając Barcelonę po jej remisie z Rayo Vallecano. Real jest drugi z 32 punktami, a zajmująca pierwsze miejsce Girona prowadzi w tabeli z 34 punktami.
Real i Girona wciąż nie rozegrały swoich spotkań 14. kolejki. Królewscy wyjdą na murawę dziś przeciwko Cadiz na wyjeździe, z kolei Girona w poniedziałkowy wieczór podejmie Athletic Bilbao.