Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Barcelona nie do poznania, Duma Katalonii rozbita w meczu z Monaco

Pau Victor przed Salisu na Gamperze
Pau Victor przed Salisu na GamperzeFC Barcelona
Barça rozbiła się o wicemistrzów Francji na oczach kibiców w swoim najgorszym meczu przedsezonowym. Monaco, nie dociskając nawet nogą na pedał gazu, znacznie zdeklasowało niedbałą FC Barcelonę na Estadi Montjuïc.

Towarzyski turniej Trofeu Joan Gamper to idealna scena, by rozgrzać serca fanów Blaugrany przed sezonem. Flick chciał dać miejsce w wyjściowym składzie młodym talentom z akademii, takim jak duet cofniętych pomocników utworzony przez Casadó i Bernala lub obecność Pau Víctora z przodu, który posłał bardzo wyraźną okazję w chmury w pierwszej minucie.

Na pięć dni przed wizytą na Estadio Mestalla w Walencji, Flick do wyjściowego składu włączył także bardziej doświadczonych zawodników, Ter Stegena, Raphinhę, Koundé i LewandowskiegoOlmo, Pedri, Gavi, Cubarsí i Eric García byli obecni na trybunach Estadio Olímpico Lluís Companys. Oprócz nich zabrakło także kilku kluczowych zawodników, takich jak Araujo i De Jong.

Pomimo tego, że jest to ostatni mecz towarzyski przed rozpoczęciem ligi, Trofeum Gampera zawsze wywołuje pewną presję i nerwowość, ponieważ jest to pierwszy mecz u siebie w sezonie. Ta presja była zauważalna na początku meczu.

Poza kilkoma przebłyskami błyskotliwości Pau Victora, bramką nieuznaną za spalony Raphinhy i pojedynczymi strzałami Lewandowskiego, Barça nie mogła znaleźć swojego rytmu. Drużyna dusiła się od pierwszych chwil, a Monaco cieszyło się większym posiadaniem niż oczekiwano przed rozpoczęciem meczu.

Raphinha, zawodnik Barçy
Raphinha, zawodnik BarçyFC Barcelona

Z górki i bez hamulców

Nawet wprowadzenie Gündogana, tak istotnego dla Dumy Katalonii, weterana i wymagającego zawodnika, nie przyniosło zmiany nastawienia po stronie Katalończyków. Pomiędzy Íñigo Martínezem i Bernalem, pierwszy gol meczu został podany na srebrnej tacy Lamine Camarze w wyniku niedogrania przy wyprowadzaniu piłki.

"Z górki i bez hamulców" to definicja drugiej połowy w wykonaniu Blaugrany. Nieregularny początek sprowokował pierwsze gwizdy z trybun, które tylko wzmogły się po drugiej bramce Monaco, zdobytą przez Embolo.

Nieporadność gospodarzy była niepokojąca, a niemiecki trener próbował odwrócić bieg wydarzeń poprzez wyraźną zmianę kierunku. Wprowadzenie takich graczy jak Lamine Yamal i Ferran Torres zwiększyło obroty w katalońskiej maszynie, ale paliwo szybko się skończyło.

19-letni Mawissa Elebi dołożył trzecią bramkę, Monaco ustabilizowało swój rytm i z łatwością pokonało Barçę, której brakowało energii, intensywności i przekonania.

Liczby meczu Barcelona - Monaco
Liczby meczu Barcelona - MonacoFlashscore
Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen