Dobry początek sezonu w Celcie sprawił, że Mingueza po raz pierwszy w karierze otrzymał powołanie do reprezentacji Hiszpanii, choć nie zdążył jeszcze w niej zadebiutować.
Co więcej, jego dobre występy są bacznie obserwowane przez jego były klub, Barcelonę. Faktem jest, że klub wciąż myśli o wzmocnieniu pozycji prawego obrońcy, po tym, jak jest już pewne, że Joao Cancelo nie wróci do klubu.
Pozycję tę zajmuje obecnie Kounde, a jedyną alternatywą jest Hector Fort. Dlatego też klub rozważa sprowadzenie kolejnego zawodnika, który wzmocniłby ten obszar boiska.
Oscar Mingueza ma kontrakt z Celtą do 2026 roku. Barca, Mundo Deportivo, ma opcję odkupienia go za dziewięć milionów euro.