Ceremonię prezentacji rozpoczął film pokazujący najlepsze momenty Brahima w jego karierze. Obecna była jego rodzina i partnerka. Raul, trener Castilli i legenda Realu Madryt, również nie chciał tego przegapić.
Pod koniec pokazu Florentino Pérez zabrał głos, aby powitać nowego zawodnika: "Witamy z powrotem jednego z tych wspaniałych graczy, który uczyni nas jeszcze silniejszymi" - powiedział prezes Realu Madryt.
W swoim przemówieniu Brahim podziękował klubowi za zaufanie, jakim obdarzył go klub, sprowadzając go z powrotem: "Dziękuję za rozważenie mnie, abym kontynuował pisanie historii najlepszego klubu na świecie" - powiedział Malagueño.
Wyraźnie wzruszony, otrzymał wielkie pochwały od człowieka stojącego na czele klubu: "Twoje marzenia doprowadziły cię z powrotem tam, gdzie chciałeś być, a my wszyscy madridistas jesteśmy bardzo szczęśliwi i zadowoleni z twojego powrotu. Gratulacje, ponieważ dzisiaj wracasz do swojego domu, do Realu Madryt" - powiedział Pérez.
"Jeden z naszych, Brahim Diaz, wraca do Realu Madryt. Od pierwszego dnia, w którym przybyłeś do Realu Madryt w 2019 roku, jasno pokazałeś, że twoim marzeniem było i nadal jest bycie częścią historii tego klubu" - dodał prezydent Madrytu.
Pewny siebie
To, że Brahim jest bardziej dojrzałym facetem niż wtedy, gdy po raz pierwszy opuścił Casa Blanca, jest faktem. Wystarczy posłuchać jego wypowiedzi. Przekazuje wielkie poczucie pewności siebie, a jego spojrzenie jest takie, jak u osoby zdeterminowanej, by odnieść sukces.
"Wracam bardziej przygotowany, z chęcią poprawy siebie, aby piłka toczyła się dalej i aby wymagania Realu Madryt wyznaczały moje codzienne życie. Tak jak powiedziałem pierwszego dnia: do końca, dalej Real, Hala Madrid!" - powiedział na zakończenie swojego przemówienia podczas ceremonii prezentacji.
Ujawniono również, że będzie nosił koszulkę z numerem 21. Zastąpi tym samym Rodrygo, który zarezerwował numer 11 po odejściu Marco Asensio.