Stan drużyny po kontuzji Alaby: "To bardzo skomplikowany moment w sezonie. Na szczęście muszę podziękować zawodnikom za to, że dali radę. Nie chodzi o to, że wykonujemy specjalną pracę, musimy coś wymyślić, ale wyjątkowe jest to, co ten zespół robi w tak skomplikowanym czasie".
Rywalizacja w bramce: "Obaj (Łunin i Kepa) radzą sobie bardzo dobrze, jesteśmy bardzo zadowoleni. Łunin poczynił duże postępy i pokazał dużo pewności siebie, a Kepa utrzymał swój dobry poziom. Chciałem nagrodzić ich obu. Kepa zagra jutro, a w drugiej połowie sezonu myślę, że wybiorę jednego z nich".
Rozstrzygnięcie Superligi: "Wszyscy czekamy na tę decyzję, która może być ważna dla przyszłości europejskiego futbolu. Musimy poczekać i zobaczyć, co może się wydarzyć".
Tchouameni: "Nie lubi grać na pozycji środkowego obrońcy, tak jak Camavinga nie lubi grać na pozycji bocznego obrońcy. W nagłych wypadkach grał dobrze na środku obrony i wie, że jeśli pojawi się sytuacja awaryjna, zagra tam przez mecz lub dwa, ale jego przyszłość w Realu Madryt jest jako pomocnik i wszyscy o tym wiemy".
Ewentualne podpisanie kontraktu ze środkowym obrońcą: "Rozmawialiśmy z klubem i ocenimy to w ciągu najbliższych kilku dni. Mamy czas, ponieważ zimowe okienko transferowe kończy się 31 stycznia. Będziemy szukać najlepszego możliwego rozwiązania, ale na razie się nie spieszymy. Postaramy się dobrze zakończyć rok jutrzejszym meczem i wtedy będziemy mieli czas na podjęcie najlepszej możliwej decyzji. To nie jest czas na rozmowy o nazwiskach. Jeśli pojawi się możliwość, którą uznamy za dobrą, zrobimy to. Mamy czas, aby się nad tym zastanowić. Nie mówię ci, czy bym tego chciał, czy nie. Zastanowimy się nad tym i wspólnie podejmiemy najlepszą decyzję.
Lipsk w 1/8 Ligi Mistrzów: "To drużyna, która rywalizuje, walczy i ma dobre indywidualności. Dobrze radzą sobie w Bundeslidze. To mecz, w którym musimy walczyć, ponieważ przeciwnik jest bardzo dobry. Grali w fazie grupowej przeciwko Manchesterowi City i prowadzili nawet 2:0 u siebie. Mają wiele zalet.
Gest sędziego w stronę Bellinghama: "To nie był brak szacunku. Sędzia musi unikać tego rodzaju rzeczy, ale biorę pod uwagę, że oni również się zagrzewają, ponieważ w meczach jest wiele protestów. Nie sądzę, że to aż tak poważna sprawa, by tworzyć problem, który nie istnieje".
Publikacja rozmów VAR: "Myślę, że to mały szczegół, który moim zdaniem jest dość ciekawy, ale nic więcej. Nie obchodzi mnie, o czym rozmawiają sędziowie podczas meczu. W 2024 roku życzę im wszystkiego najlepszego i aby popełniali jak najmniej błędów, a przynajmniej mniej niż w 2023 roku".
Endrick: "Doświadczenie, jakie zdobyli młodzi gracze, którzy wyjechali z Brazylii, tacy jak Vini czy Rodrygo, jest tym, co on chce mieć. Jest zachwycony i podekscytowany przyjściem w lipcu".
Przyszłość Ancelottiego: "Moja przyszłość to jutrzejszy mecz i tydzień wakacji. Mój kontrakt kończy się 30 czerwca, to jest przyszłość".
Liczne kontuzje więzadeł krzyżowych: "Kontuzja więzadeł krzyżowych to niesamowita kontuzja. Nie da się jej zapobiec. Zawodnicy, którzy nie mieli żadnych problemów z kolanami, doznawali tego urazu. To coś, czego nie można kontrolować. Różni się od kontuzji mięśniowych, które mogą być spowodowane zmęczeniem, zbyt dużym obciążeniem... Można ich nieco bardziej uniknąć. Niestety mieliśmy je i jak dotąd dobrze sobie z nimi radziliśmy. Zobaczymy, co wydarzy się w drugiej części sezonu. W marcu lub kwietniu możemy myśleć o powrocie Militao lub Courtoisa, jeśli wszystko pójdzie dobrze w ich rekonwalescencji".