Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Graliśmy bardzo dobrze przez 80 minut, Ancelotti szukał pozytywów po końcówce meczu z Alavés

Real pozostaje niepokonany.
Real pozostaje niepokonany.REUTERS / Violeta Santos Moura
Real Madryt przetrwał późny powrót rywali z Alavés, aby zapewnić sobie trzy ligowe punkty przed własnymi kibicami. Trener Carlo Ancelotti (65) nie obawia się o swój zespół i wierzy w jego siłę.

Gospodarze prowadzili 3:0 po golach Vázqueza, Mbappé i Rodrygo, ale Alavés zdobyło dwa gole z rzędu w 85. i 86. minucie, co mogło oznaczać okrutne zakończenie dla faworytów. Ancelotti szukał pozytywów na pomeczowej konferencji prasowej i pochwalił występ swoich podopiecznych, którzy stworzyli kilka szans na zwycięstwo z wyższym marginesem.

"Taka jest piłka nożna. Kiedy myślisz, że jest już po meczu, rozpraszasz się i pozwalasz przeciwnikowi strzelić gola, dajesz mu pewność siebie, podczas gdy twoja jest zachwiana. To coś, co dzieje się cały czas w piłce nożnej i to się nie skończy" - powiedział Włoch dziennikarzom.

"Nie chcemy, aby nam się to przytrafiło, nikt tego nie chce, ale musimy podkreślić, że przez ponad 80 minut nasza drużyna grała bardzo dobrze, co daje nam pewność siebie na przyszłość. Drużyna się poprawia, to dobrze dla nas, ponieważ terminarz jest bardzo trudny. Niedzielny mecz również będzie bardzo trudny" - przypomniał o zbliżających się derbach z Atlético.

Ancelotti, który rozegrał 300 meczów na ławce Los Blancos, jest niepokonany z drużyną po dziewięciu meczach we wszystkich rozgrywkach od początku sezonu, zajmując drugie miejsce w tabeli La Liga z 17 punktami za liderami Barceloną, ma mecz zaległy i w środę będzie gościć Getafe.

Strzelec pierwszej bramki Vázquez, który tymczasowo przejął opaskę kapitańską od kontuzjowanego Carvajala, rozegrał swój 250. mecz w La Liga. "To ogromny zaszczyt być kapitanem tej wspaniałej drużyny. Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy. Trener poprosił nas, abyśmy byli bezpośredni i szybko przechodzili do ataku. Jesteśmy na fali wznoszącej, gramy coraz lepiej. Wszyscy chcemy robić postępy, aby wejść w kluczową część sezonu w najlepszej możliwej formie" - powiedział oficjalnej stronie klubu.

Włoski szkoleniowiec powiedział również, że jest zadowolony z postępów Kyliana Mbappé, a także pochwalił grę Jude'a Bellinghama po tym, jak obaj świetnie połączyli siły przed bramką Francuza.

"Mbappé jest świetny, dobrze radzimy sobie w ataku. Bellingham się rozwija, asystował Kylianowi i zagrał bardzo kompletny mecz. Musi przyzwyczaić się do gry w szesnastce, tak jak w zeszłym roku. Przeciwko drużynie z niskim blokiem, takiej jak Alavés, jest to trudniejsze. Z piłkarzami, których mamy, możemy strzelić gola w każdej chwili" - podsumował.

Real Madryt - Alavés 3:2

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen