Januzaj bliski powrotu do Turcji. Czeka go kolejne wypożyczenie
Kilka gorączkowych dni czeka Victora Ortę w jego pierwszym okienku transferowym w roli dyrektora sportowego klubu.
Oprócz różnych wzmocnień, które muszą jeszcze nadejść, aby przesunąć się z dołu tabeli, jest też kilku innych graczy, którzy nie liczą się ani dla klubu, ani dla trenera. Jednym z nich, ale nie jedynym, jest Januzaj.
Belg przybył do klubu zeszłego lata na zasadzie wolnego transferu po tym, jak nie udało mu się przedłużyć umowy z Realem Sociedad, ale był jedną z ofiar przedwczesnego zwolnienia Lopeteguiego. Do tego stopnia, że w zimowym okienku transferowym wypożyczono go Stambułu. I być może teraz tam wróci po to, by rozegrać cały sezon w barwach Basaksehiru.
Sprawa jest praktycznie przesądzona i pozostaje tylko czekać, aż Januzaj, który ma kontrakt z Sevillą do 2026 roku, uda się do Turcji, by przejść badania medyczne i podpisać umowę. Może to nastąpić w ciągu najbliższych kilku godzin.