Lewandowski ucieknie Benzemie w walce o tytuł najlepszego strzelca LaLiga?
Nowy rok w wykonaniu Roberta Lewandowskiego nie należy do najbardziej udanych. Polski napastnik zagrał w 13. meczach ligowych i zdobył w nich sześć goli.
Lepiej przedstawia się to u Karima Benzemy. Francuz również wystąpił w 13. spotkaniach, ale w tym czasie znalazł drogę do siatki rywali 10 razy. W ten sposób zbliżył się do "Lewego" na dwa trafienia. Benzema ma na koncie 17 goli, a Lewandowski 19.
Real wkracza obecnie w decydującą część sezonu, a Barcelonie pozostaje tylko dograć sezon ligowy, ponieważ nie uczestniczy już w innych rozgrywkach. Wydaje się, że Lewandowski jej tutaj na wygranej pozycji w walce o Pichichi, czyli tytuł najlepszego strzelca rozgrywek, ponieważ Xavi raczej będzie wystawiał go w pierwszym składzie.
Karim Benzema jest natomiast przygotowywany przez Carlo Ancelottiego, żeby być w najlepszej formie przeciwko Osasunie i Manchesterowi City, dlatego Francuz nie został powołany na mecz z Realem Sociedad. Biorąc pod uwagę, że trener Osasuny też ma w planach walkę o trofeum z Królewskimi, to dziś Lewandowski i spółka mogą mieć ułatwione zadanie, więc niewykluczone, że polski napastnik mocno przybliży się do kolejnej indywidualnej nagrody.
Barcelona zmierzy się z Osasuną w we wtorek 2 maja o godzinie 19:30. Real Madryt wyjdzie na boisko tego samego dnia, ale dwie i pół godziny później, wtedy wyjdzie na rywalizację z Realem Sociedad.