Sześć sezonów po podpisaniu kontraktu z Benficą za 126 milionów euro, czas João Félixa w Atlético Madryt dobiegł końca. Portugalczyk już oficjalnie powrócił do Chelsea, gdzie spędził niecałe sześć miesięcy na wypożyczeniu z Colchoneros, strzelając cztery gole w 20 meczach.
Po pobycie w Londynie wrócił do Hiszpanii, ale nie grał dla Atlético Madryt, które wypożyczyło go do Barcelony, jak miał nadzieję. Jego czas w Blaugranie miał wzloty i upadki, z 44 występami, 10 golami i sześcioma asystami, ale dobiegł końca, gdy tylko zakończyło się jego wypożyczenie.
Podpisanie kontraktu z Danim Olmo i problemy fizyczne Barcelony sprawiły, że Félix stał się niemożliwym scenariuszem dla Barcelony, a Portugalczyk wrócił do Atlético po Euro 2024, w którym miał niewiele miejsca na pokazanie się. W Madrycie był wykorzystywany w okresie przedsezonowym i nawet imponował, ale pragnieniem wszystkich stron było zakończenie tego związku, który nie przyniósł tak wiele owoców, jak oczekiwano.
Umowa pomiędzy Chelsea i Atlético Madryt dotycząca sprzedaży Conora Gallaghera do Colchoneros otworzyła przestrzeń dla Portugalczyka, który zmierza do zatłoczonej szatni The Blues, aby w końcu znaleźć swoje miejsce. Na Stamford Bridge dołączą do niego rodacy Pedro Neto i Renato Veiga.
W barwach Atlético João Félix zaliczył łącznie 131 występów, strzelił 34 gole i 16 razy asystował.
