Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Real gości Celtę i walczy o zmniejszenie strat do Barcelony i ucieczkę przed Atletico

Daniel Núñez
Madryt dąży do zdobycia kolejnych trzech punktów
Madryt dąży do zdobycia kolejnych trzech punktówAFP
Los Blancos stoją przed kluczowym meczem, aby zamknąć lukę po stronie Azulgrany i/lub zwiększyć margines nad będącymi w formie sąsiadami z Metropolitano.

Real Madryt wraca na Santiago Bernabeu po przekonującym zwycięstwie nad Chelsea, które może pozwolić dotrzeć do półfinału Ligi Mistrzów. Starcie z Manchesterem City jest jeszcze daleko, trzy dni po finale Copa del Rey, ale nie da się nie skupić na tym decydującym pojedynku – oprócz starcia z Osasuną.

Przed zmianą rozgrywek czekają nas jednak cztery spotkania LaLiga. Będą to dwa mecze u siebie (Celta Vigo i Almería) i dwa na wyjeździe (Girona i Real Sociedad), które zadecydują o tym, do czego mogą aspirować panujący mistrzowie, ze stratą 11 punktów i z zagrożeniem ze strony Atlético Madryt, które jest tylko dwa punkty za nimi.

Madryt dąży do zmniejszenia liczby punktów
Madryt dąży do zmniejszenia liczby punktówFlashscore

Celta znajduje się w komfortowej sytuacji, jeśli chodzi o strefę spadkową, ale jest daleko od miejsca w Europie. Galicjanie mają główny cel, jakim jest zapewnienie sobie utrzymania, a wygrana w stolicy byłaby bardzo ważnym krokiem, jak również podbudowałaby ich morale w ostatnim etapie sezonu. Przyjeżdżają po dwóch remisach i porażce, choć są w dobrej dynamice, jeśli weźmiemy pod uwagę to, co wydarzyło się w 2023 roku, czyli nic w porównaniu z tym, co działo się od sierpnia do listopada 2022 roku.

Jedną z wielkich atrakcji meczu jest Gabri Veiga, który będzie debiutował na Santiago Bernabéu. Wie już jak to jest grać przeciwko drużynie trenowanej obecnie przez Carlo Ancelottiego, ale właśnie w tę sobotę po raz pierwszy odwiedzi madrycki stadion. Sam włoski trener nie miał skrupułów, by przyznać mediom w okresie poprzedzającym mecz, że lubi gwiazdę Celeste.

Trenerzy mówią.

"Muszę dać minuty, aby więcej zawodników dobrze się zgrało na koniec sezonu, ale nie mamy problemu z powtórzeniem jedenastki. Nie narzekamy na grę we wtorek czy środę, bo w trzy dni można się bardzo dobrze zregenerować" – tłumaczył Ancelotti, który odniósł się także do egoizmu różnych organów (m.in. LaLiga i RFEF), jeśli chodzi o kalendarz.

"Prawdopodobnie wraz z Camp Nou, najtrudniejszy mecz w sezonie. Ich ofensywa jest bardzo silna. Kiedy mają bardzo dobrą noc, potrafią strzelać bramki, nie tylko w Hiszpanii, ale i w Europie. W najmniej dobrym momencie mogą stracić punkty. Musimy być w najlepszej dyspozycji. Jeśli jest jeden procent szans, musi być sto procent ambicji i udowodnić, że możemy zabrać punkty – powiedział w piątek Carlos Carvalhal, a jako nieobecnych potwierdzono Carlesa Pereza i Josepha Aidoo.

Wszystkie statystyki dotyczące starcia Madryt-Celta dostępne są na Flashscore.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen