Odkąd Oviedo pożegnało się z hiszpańską ekstraklasą w 2001 roku, klub z hukiem spadł do czwartej ligi i z mozołem odbudowywał swoją pozycję przez lata. 

Zajęta w sezonie 2023/24 szósta pozycja w Segunda División oznaczała grę w barażach, w których półfinał skojarzył Oviedo z baskijskim Eibarem. W pierwszym meczu nie padła żadna bramka, a w środowy wieczór Asturyjczycy z Realu zatriumfowali w Kraju Basków.

Do przerwy zdecydowanie bliżej gola wydawali się gospodarze, ale na przerwę obie ekipy schodziły bez wielkich emocji. Dopiero na pół godziny przed końcem piłka od Alemao po wysokim koźle zmyliła bramkarza miejscowych. Moyano 20 minut później dał Oviedo zwycięstwo 2:0, które pozwoli im dalej marzyć o powrocie do najwyższej klasy rozgrywkowej.

W finale barażymoże dojść do wyjątkowo ekscytujących derbów ze Sportingiem Gijón, ale tylko pod warunkiem, że Gijón zdoła pokonać Espanyol Barcelona. Na wyjeździe lepszy był Espanyol, rewanż dziś o 21:00 w Barcelonie.

Eibar tymczasem po raz kolejny potknął się w barażach i pomimo świetnego sezonu nie ma już szans na powrót do hiszpańskiej ekstraklasy.