Nowy stadion Santiago Bernabéu już zbiera trofea dla Realu Madryt. Wielkie dzieło Florentino Péreza, które nie zostało jeszcze ukończone, sprawiło, że wszystkie szczyty piłkarskie zaniemówiły.
Tak przynajmniej można wywnioskować z nagrody dla najlepszego stadionu na świecie w 2024 roku, przyznanej Merengues przez World Football Summit. Wspomniana organizacja, zrzeszająca głównych liderów międzynarodowego futbolu, określiła stadion Blancos mianem "wyjątkowej innowacji".
Nagroda zostanie wręczona Realowi Madryt podczas gali WFS, która odbędzie się 19 września w Sewilli, dwa dni po debiucie drużyny Ancelottiego w Lidze Mistrzów przeciwko Stuttgartowi.
Organizatorzy chwalili Bernabéu, które już pokazało swoje uroki tego lata, podczas koncertów m.in. Duki, Karola G, Romeo Santosa i Taylor Swift.
Jan Alessie, współzałożyciel WFS, powiedział: "Santiago Bernabéu to nie tylko stadion; to wizytówka przyszłości obiektów sportowych i rozrywkowych. Jego połączenie najnowocześniejszej technologii, zrównoważonego rozwoju i wielofunkcyjności wyznacza nowy standard tego, czym może być nowoczesny stadion. Jest to punkt zwrotny i istotny zasób dla madryckiej gospodarki".