Aguero zaliczył zaledwie pięć występów dla Barçy po przejściu z Manchesteru City w 2021 roku, zanim problemy z sercem zmusiły go do przejścia na emeryturę.
TyC Sport twierdzi, że Argentyńczyk podpisał dwuletni kontrakt z hiszpańskim klubem, który oczywiście nie został wypełniony. Jednak umowa między stronami przewidywała, że rezygnując z drugiego roku kontraktu, Barcelona zgodziła się zapłacić za pierwszy rok w całości.
I tu pojawił się problem: Barça podobno odmówiła i nadal odmawia wypłacenia mu należnych 3 milionów euro.
Powód? Barcelona twierdzi, że piłkarz cierpiał na problemy z sercem przed dołączeniem do klubu.
Na chwilę obecną Aguero ma nadzieję na uniknięcie skierowania sprawy do sądu, a jego obóz prawny sugeruje rozłożenie płatności w czasie, aż jego zaległe wynagrodzenie zostanie w pełni wypłacone.