Sorloth zdobywa gola przeciwko byłemu klubowi, Atletico dwukrotnie odrabia straty
Villarreal - Atletico Madryt 2:2
Ostatni mecz 1. kolejki hiszpańskiej ekstraklasy był bardzo interesujący. Villarreal objął prowadzenie za sprawą Danjumy, który powrócił do klubu po gościnnych występach w Tottenhamie i Evertonie. Następnie wyrównał Llorente, ale samobójczy gol Koke ponownie wyprowadził gospodarzy na prowadzenie.
W doliczonym czasie gry pierwszej połowy bramkę zdobył norweski napastnik Alexander Sorloth. Trafił do siatki swojego byłego pracodawcy. W zeszłym sezonie zdobył 23 bramki dla żółtej łodzi podwodnej i był drugim najlepszym strzelcem w LaLiga. W 2024 roku strzelił już 18 goli, najwięcej w 5 najlepszych ligach.
Następni w kolejności Jonathan David i Harry Kane mają po czternaście bramek. Villarreal w końcówce bardziej dążył do zwycięstwa, czego efektem były świetne szanse i dwie poprzeczki autorstwa Pepe i Parejo. Wynik nie uległ już jednak zmianie. W ekipie Atletico zadebiutował Robin Le Normand, podobnie jak bohater rekordowego transferu Julian Alvarez.